Czy masz poczucie, że niepokój nie opuszcza Cię ani na jedną minutę? Czy masz wrażenie, że jedno zmartwienie goni kolejne? Czy Twoja głowa jest pełna katastrof i czarnych myśli? Czy zmartwienia najsilniej atakują Cię w nocy? Czy przez zamartwienia żyjesz w ciągłym napięciu? Czy próbujesz unikać tego, czego najbardziej się lękasz, a to i tak nie pomaga? Jeśli wiesz o co pytam, to zapewne dobrze rozumiesz, jak to jest, gdy lęk przejmuje kontrolę nad Twoim życiem. Niby tego dla siebie nie chcesz, niby jesteś tego świadom, a i tak popadasz w błędne koło nieustannego zamartwiania się, co powoduje, że cierpisz jeszcze bardziej. Czas na to, aby przerwać więzy udręki… (więcej…)
czytaj dalej