Jak pomóc dziecku radzić sobie ze smutkiem?

Smutek jest stanem tak bardzo niechcianym. No cóż, prawda jest taka, że nikt z nas nie lubi się smucić. Jest to trudny czas. Smutek niekiedy mocno zaciska gardło, co utrudnia nam funkcjonowanie. A dodatkowo wszystko komplikują komentarze innych osób, które krytykują i negują nasz smutny stan. Co sprawia, że uczymy się uciekać od smutku. To wielki błąd, który często powoduje, że człowiek sam wobec siebie staje się bardzo krytyczny, gdy odczuwa smutek. Co dalej przyczynia się do wielu złych rzeczy, które rozrastają się w naszej codzienności. Jak zatem temu zapobiec? Jak samemu poradzić sobie ze smutkiem? Jak pomóc dziecku, które odczuwa smutek?

Powyższy opis może wydać się nieco enigmatyczny. Jednak prawda jest taka, że bagatelizowanie smutku może nas bardzo dużo kosztować. Może nas doprowadzić do ciemnego zaułku niemocy, w którym brakuje sensu i jakichkolwiek sił do życia. Dotyczy to również dzieci. Choć są małe, to nie oznacza, że ich smutki są mniejsze. Bywają tak duże, że pod ich wpływem dzieci mogą bardzo mocno podupaść na zdrowiu psychicznym. Ja sama dorastałam w takich czasach, w których mało kto interesował się emocjami, czy to własnymi, czy też dzieci. Mam poczucie, że w tamtych czasach nie było na to miejsca, a gdy już się pojawiało, to bardzo często wszelkie trudne uczucia były bagatelizowane, a nawet krytykowane. Choć tamte czasy już dawno minęły, to jednak wciąż żyją wśród nas osoby, które w sposób negujący podchodzą do swoich emocji, w tym do smutku. Tak jakby nie było nam wolno się smucić. Tak jakby smutek wiązał się ze słabością człowieka. Tak jakby smutek odbierał godność. Nie tylko sami sobie takie rzeczy wmawiamy, ale również dzieci spotykają się z takimi komentarzami. Dlatego ogromnie się ciszę, że na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej książek o emocjach, które są nie tylko dedykowane dzieciom, ale również ich rodzicom. Jedną z nich jest „Smutek, którego nikt nie chciał” autorstwa Artura Gębki (link do książki >TUTAJ<), którą miałam zaszczyt objąć patronatem. Bardzo się cieszę, że mogę na łamach tego artykułu nie tylko zareklamować tak wspaniałą książkę, ale również podzielić się kilkoma wskazówkami co do tego, co warto zrobić, gdy dziecko odczuwa smutek? Zanim jednak szerzej opiszę, jak pomóc sobie i dziecku, gdy czuje się smutek, to podzielę się moją opinią na temat wspomnianej bajki. Bowiem autor książki „Smutek, którego nikt nie chciał” opisuje życie i doświadczenia ośmioletniego chłopca o imieniu Tymon i jego rodziny. Tymon prowadzi nietypowe śledztwo, które ma odkryć, po co człowiekowi smutek? Po co w ogóle pojawia się w życiu człowieka? Choć jest to bajka, to nade wszystko i przede wszystkim jest to skarbnica wiedzy dla dorosłych. Nie tylko pokazuje, jak nasza postawa przyczynia się do samokrzywdzenia, ale także uzmysławia, jak przestać to robić? Autor daje ogrom wiedzy również osobom dorosłym. Zabiera małego i duże czytelnika w świat Tymona, pokazując, jak wiele, a nawet zbyt wiele osób nieustannie ucieka od tego co ważne i istotne w życiu. Krótko ujmując, „Smutek, którego nikt nie chciał” jest to opowiadanie z ćwiczeniami. Opowiadanie, w którym autor wyjaśnia, że smutku nie można wyśmiewać, bagatelizować, czy przed nim uciekać. Nie należy się także jego bać. Choć smutek mocno obciąża, to jednak pojawia się w nas jako pewien wyraz troski. Tylko jak tę troskę zauważyć?

Po co człowiekowi smutek?

Podejrzewam, że wielokrotnie chciałeś/aś pozbyć się smutku ze swojego lub czyjegoś życia. Bowiem nie tylko sami dla siebie tego chcemy, ale również innym ludziom często życzymy, aby smutek odszedł i nigdy nie wrócił do ich codzienności. Tak jakby był on złem wcielonym. Tak jakby to on był przyczyną wszelkich nieszczęść, które człowiek doświadcza w swoim życiu. Jednak tak nie jest. Smutek spełnia bardzo ważną rolę. Choć kojarzymy go z ogromnym cierpieniem, to tak naprawdę on nie jest niczemu winny. Smutek przychodzi jako pewien rodzaj odpowiedzi na to, czego doświadczamy. Informuje nas o tym, co dzieje się w naszym życiu lub wręcz przeciwnie jest sygnałem mówiącym o tym, co tak naprawdę musi być, a jednak wciąż tego brak.

Innymi słowy, smutek nie chce dla nikogo źle. On nie chce nikomu zaszkodzić, a niestety wielokrotnie tak właśnie do niego podchodzimy. Tak jakby był diabłem, który chce nas poparzyć swoim piekielnym ogniem. A prawda jest taka, że smutek jest bardzo naturalny. Bardzo normalne jest to, że każdy człowiek się smuci. Normalne są też odczucia, których doświadczamy, gdy się smucimy. Bowiem każdy z nas ma prawo do łez, gdy coś ważnego się kończy lub za czymś/kimś tęsknimy. Mamy prawo czuć się rozgoryczeni i rozbici, gdy kogoś lub coś tracimy. Smutek jest oznaką tego, że brakuje nam czegoś bardzo ważnego i przyszedł najwyższy czas, aby się o to zatroszczyć. Tak więc, można uznać, że smutek pojawia się w odpowiedzi na konkretne sytuacje. Zaś uciekanie od zrozumienia istoty smutku może nas zbyt wiele kosztować. Bowiem uciekanie, bagatelizowanie, czy też krytykowanie samego siebie w smutku może doprowadzić do ogromnego wyczerpania psychicznego, ale w dalszej kolejności przyczynić się do stanów depresyjnych.

Artur Gębka przygotował specjalny rozdział dla rodzica, w którym nie tylko zawarł ćwiczenia i eksperymenty, ale właśnie w nim wyjaśnia, kiedy warto skontaktować się ze specjalistą od zdrowia psychicznego w ramach pomocy, gdy smutek towarzyszy nam praktycznie każdego dnia i braknie nam jakiegokolwiek sensu. Wyjaśnia jak nie pomylić smutku z obniżonym nastrojem, który wymaga wsparcia specjalisty. Krótka tabela pozwoli Ci jako osobie dorosłej ocenić sygnały, które mogą wiązać się z zbyt dużym przeciążeniem psychicznym.

Jedno jest pewne smutek nie jest łatwy. Wymaga od nas dużej wnikliwości i szczerości. Przed czym często uciekamy. To trochę tak jakby wmawiać sobie, że jest się najedzonym, kiedy już drugi raz mdlejemy z głodu. Można? Można! Tylko, że negatywne konsekwencje z jakimi będzie nam dane się zmierzyć będą o wiele większe, niż przyjęcie samego smutku i informacji z jaką przychodzi. Tymon dzięki śledztwu zrozumiał, że bardzo mocno brakuje mu czasu spędzanego wspólnie z rodziną. Że jego najbliżsi już się sobą nie interesują, tak jak było to kiedyś. Że jako rodzina przestali ze sobą rozmawiać, choć czasem ciszę przełamywały krótkie zdania.

ĆWICZENIE

A Ty już wiesz, z jaką informacją przychodzi do Ciebie Twój smutek? Czy wiesz, czego Ci brakuje? Czego potrzebujesz? Zastanów się proszę na spokojnie, co takiego chciałby powiedzieć Ci smutek, gdyby miał taką możliwość? Nie musisz odpowiadać od razu. Daj sobie czas, a co najważniejsze ofiaruj sobie przestrzeń do przeżycia smutku. W tym celu możesz wspomóc się ćwiczeniem, do którego zachęca Artur Gębka pisząc:

„Usiądź wygodnie. Zamknij oczy, jeśli to dla ciebie komfortowe. Zaczerpnij trzy spokojne oddechy (…) Postaraj się wyobrazić sobie (…)

Idziesz wiejską, piaszczystą drogą. Po obu stronach zieleni się trawa. Słońce jest skryte za chmurami, wieje delikatny wiatr. Wędrujesz drogą, która pnie się nieco pod górę. Kroczysz powoli. Stawiasz kolejne kroki z odczuwalnym wysiłkiem. Dziś stało się coś dla ciebie przykrego. To z tego wynika pewien ciężar, który odczuwasz.

Po jakimś czasie dostrzegasz znajomy kształt, który nadciąga z przeciwka. To twój smutek. Wychodzi ci naprzeciw, gdyż wie, że dziś spotkało cię coś przykrego. Idzie do ciebie, żeby cię wesprzeć. Kroczy powoli, jak to smutek ma w zwyczaju. Bez pośpiechu przyjrzyj się mu, gdy tak do ciebie podchodzi. Kiedy jest już blisko, przywitaj się z nim przyjaźnie. Może zechcesz go przytulić lub pogłaskać po głowie. Pozwól sobie poczuć jego obecność. Smutek nigdy nie chce zrobić ci krzywdy. On nigdy nie chce, by ktokolwiek źle o sobie myślał. Przyszedł ci powiedzieć, że czegoś ci brakuje, że potrzebujesz wsparcia, bo stało się coś dla ciebie trudnego. Usiądź z nim na trawie. Poczuj jego życzliwą obecność. Pozwól mu się objąć.

Smutek przyszedł ci powiedzieć, że jesteś ważną osobą i że masz prawo go odczuwać w takiej sytuacji. Poczuj więc jego obecność, a kiedy uznasz, że wystarczy, możesz się z nim pożegnać. Odetchnij głęboko.

Unieś lekko głowę. Zauważ, jak odzyskujesz moc. Jak słońce wychodzi zza chmur. Jak ciężar staje się mniejszy. To dzięki spotkaniu ze smutkiem. Pomachaj smutkowi i powoli zejdź z górki. Zauważ, o ile łatwiej i lżej ci się kroczy. Smutek zniknął, ale zawsze, gdy będziesz go potrzebować, możesz się z nim spotkać. Powoli otwórz oczy i wróć do rzeczywistości.”

Warto w ten sam sposób podejść do dziecka, kiedy ono doświadcza smutku. Zanim jednak to uczynisz, to zastanów się proszę, jak często Ty sam/a siebie pytasz o to, czego Ci brakuje? Jak często sam/a pozwalasz sobie być smutnym/smutną? Jak często sam/a pozwalasz sobie przeżyć smutek?

Dzieci są doskonałymi obserwatorami. Uczą się reagować na własne emocje podglądając dorosłych, gdy oni je przeżywają. Dlatego tak bardzo ważne jest przyjrzenie się własnej postawie. Im bardziej będziesz zbliżać się do swoich potrzeb  i je określać, to tym łatwiej będzie Ci rozmawiać o emocjach i uczuciach, a co najważniejsze odkrywać je razem z dzieckiem.

Czego nie należy robić, kiedy ktoś się smuci?

Najgorsze jest to, gdy ktoś wyśmiewa lub krytykuje nasze smutki lub naszą smutną postawę. Jednak niestety wciąż zbyt często do tego dochodzi. Ludzie śmieją się z innych, gdy ci płaczą. Próbują bagatelizować kogoś potrzeby mówiąc, na przykład, że inni mają gorzej. Tego typu krytyczne słowa często przyczyniają się do tego, że sami wobec siebie stajemy się krytyczni, gdy odczuwamy smutek. Dlatego tak bardzo ważne jest również przyjrzenie się własnym myślom, które pojawiają się w Twojej głowie. W tym celu możesz wspomóc się ćwiczeniem z bajki „Smutek, którego nikt nie chciał”:

„Niektóre myśli sprawiają, że się o siebie troszczymy i jesteśmy dla siebie wyrozumiali. Są one bardzo pomocne w chwilach, gdy odwiedza nas smutek. Ale czasem w trakcie odwiedzin smutku przychodzą nam do głowy myśli, które nas krytykują i mówią o nas bardzo źle. Takie myśli nie są pomocne.

Wytnij pięć łez z czerwonego papieru i pięć z niebieskiego papieru. Spośród podanych poniżej przykładów wybierz życzliwe myśli i zapisz je na niebieskich łzach. Takie słowa są pomocne. Na czerwonych łzach zanotuj myśli nieżyczliwe, raniące. One nie ułatwiają przebywania ze smutkiem, a jedynie dodają nam cierpienia. Przykłady: „Jestem beznadziejna/beznadziejny”; „Potrzebuję teraz popłakać i nie ma w tym nic złego”; „Jestem żałosna/żałosny”; „To wszystko moja wina”; „Nikt mnie nie lubi”; „Mam prawo się tak czuć”; „Mam za sobą naprawdę trudny dzień i potrzebuję pobyć w samotności”; „Nie zasługuję na nic dobrego”; „Jest mi przykro i mogę mieć dziś mniej energii – to normalne”; „Do niczego się nie nadaję”; „Mój smutek się pojawił, bo myślałam/myślałem, że będzie inaczej”; „Tęsknię, stąd te łzy”.”

Istnieje wiele krytycznych myśli, które w nas zaszczepili inni lub sami sobie wmówiliśmy. Istotne jest wybieranie tych, które otaczają nas opieką. Nie ma nic piękniejszego niż akceptacja, troska i zrozumienie ofiarowane samemu sobie.

Podsumowując, „Smutek, którego nikt nie chciał” choć jest bajką dla dzieci, to ja z pełną śmiałością uważam, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego. Z odwagą przyznaję, że jest to nie tylko pewnego rodzaju inwestycja w siebie, ale nade wszystko w dziecko. Z niej skorzystają również specjaliści pracujący na co dzień z dziećmi. Ilość zaoferowanych ćwiczeń może okazać się ogromnie pomocna w odkrywaniu mocnych stron charakteru małego człowieka. Tak naprawdę polecam tę bajkę każdemu. Bez wyjątku. Czytajmy i uczmy się zaglądać w siebie – głębiej i jeszcze głębiej. Gorąco polecam.


Autorka:   AGNIESZKA ZBLEWSKA


Dziękuję Gdańskiemu Wydawnictwu  Psychologicznemu za możliwość współpracy przy tak ogromnie wartościowej publikacji.

Poprzedni wpis:
Następny wpis:

4 odpowiedzi na “Jak pomóc dziecku radzić sobie ze smutkiem?”

  1. Aneta pisze:

    Często napotykam się na tę książkę. Jestem bardzo jej ciekawa. Dziękuje za recenzje 🙂 teraz jestem bardziej jak wcześniej przekonana, że warto ją mieć!

  2. Alina pisze:

    Bardzo ważny wpis! A do tego aktualny 🙂

Zostaw komentarz

Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych przez tę witrynę w celu umieszczenia na niej Twojego komentarza.


Skomentuj

ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ

DZIENNIK MIŁOŚCI WŁASNEJ

„DZIENNIK MIŁOŚCI WŁASNEJ” to e-book dla każdego, kto chce zacząć siebie kochać. To propozycja dla wszystkich którzy pragną patrzeć na siebie oczami szacunku, zrozumienia, akceptacji i wdzięczności ❤❤❤

(więcej…)

CZYTAJ

ELIKSIR PEWNOŚCI SIEBIE

ELIKSIR PEWNOŚCI SIEBIE, czyli jak pokonać wewnętrzne i zewnętrzne blokady?

Istnieją takie momenty, w których z wielkim cierpieniem na duszy wątpimy w siebie. Nie czujemy się zbyt dobrze we własnej skórze, odczuwamy ucisk w gardle, nogi odmawiają posłuszeństwa, a serce zbyt szybko zaczyna bić. Człowiek sam ze sobą czuje się źle. A wszystko z powodu kulejącej pewności siebie, która daje o sobie znać, w takich momentach, które są dla nas nazbyt obciążające.

Dlatego postanowiłam napisać książkę, która dokładnie zobrazuje, jak stać się pewnym siebie człowiekiem.  (więcej…)

CZYTAJ

Źródła braku pewności siebie, czyli skąd u ludzi niskie poczucie wartości?

„Źródła braku pewności siebie” to e-book dla każdego, kto chce wziąć pewność siebie w swoje ręce i podjąć decyzję, co dalej powinien z nią zrobić. To nade wszystko źródło schematów głęboko zakorzenionych w podświadomości. To prawda o tym skąd u ludzi niskie poczucie wartości, jak również o tym, co wpływało i wpływa cały czas na naszą pewność siebie.

W e-booku: (więcej…)

CZYTAJ

TOXIC 2, jak poradzić sobie z miłością, która Cię niszczy?

Toksyczna więź…

Coraz bardziej świadomi, a jednak wciąż tak bardzo nieświadomi… Niestety wciąż zbyt wiele osób tkwi w toksycznych relacjach, całkowicie rujnując swoje zdrowie psychiczne. Nazbyt wiele osób wciąż nieświadomie oddaje swoje życie w ręce wampira emocjonalnego. Traci wszystko – szczęście, radość, poczucie bezpieczeństwa, spokój, swoje prawa, zdrowie i to wszystko w imię zasad, które zostały zbudowane przez toksycznego wampira.

Jednak w życiu każdego z nas przychodzi taki moment w których pragniemy tylko jednego – wolności i rozumienia… Czy należysz do tych osób? (więcej…)

CZYTAJ

TOXIC, jak sobie radzić z osobami, które utrudniają Ci życie?

Emocjonalnie wykorzystani…

Emocjonalny wampir to szantażysta o wielu twarzach. Gra i wykorzystuje – owija sobie nas wokół palca i nawet nie wiemy kiedy, a już zachowujemy się tak, jak on sobie tego życzy. To nie Twoja wina!!! Emocjonalny szantażysta to cholerny manipulator – wykorzysta wszystko i wszystkich, by zdobyć to, co jest mu w danej chwili potrzebne. W nosie ma uczucia innych – najważniejsze to podbudowanie własnego ego…

Najtrudniejszy moment naszego życia to ten, w którym w końcu zdajemy sobie sprawę z faktu, że ta osoba nas krzywdzi. Ciągła krytyka, obgadywanie, niedorzeczne plotki, brak szacunku, obojętność ze strony bliskich… Odczuwasz to u siebie w życiu? (więcej…)

CZYTAJ

CZARNA KSIĘGA PERSWAZJI

Sztuka perswazji to sposób na życie… Choć mylona z manipulacją, to jednak jest bardzo daleka od tego postępowania…

Perswazja to sposób przekonywania do własnych racji bez wpływu na zdrowie innej osoby. Pomaga dojść do konsensusu poprzez dyskusję zainteresowanych stron nad zaistniałym problemem – tym samym otwiera drogę do jego rozwiązania. Jest również nieodzownym czynnikiem łagodzącym wszelkie kłótnie, czy spory.

Należy pamięć, że perswazja nie polega na zmuszaniu, jak to lubi robić manipulacja. Perswazja nigdy nie jest powiązana z kłamstwem, czy mówieniem nieprawdy. Skupia się przede wszystkim na argumentowaniu danych twierdzeń i postaw w sposób rzeczowy i kompetentny.

…ale dość z teorią… Czas zobaczyć, czego nauczy nas CZARNA KSIĘGA PERSWAZJI…

Publikacji pomoże przede wszystkim opanować bezcenne techniki życia wśród wielu różnych osobowości… (więcej…)

CZYTAJ

DEPRESJA NIEWIDZIALNY WRÓG

DEPRESJA WCIĄŻ OBECNA…

Do tej pory na temat depresji powstało wiele książek, jednak wszystkie „jakieś takieś”… Niby służą pomocą, a wciąż zbyt wiele w nich skomplikowanych terminów… Zbyt mało poradników – zbyt mało prostych przekazów…

Dzisiaj chcę Ci przedstawić pozycję, która jest daleka od medycznych nierozumianych słów. Nie znajdziesz tu nic trudnego do zrozumienia. Ta książka jest napisana, by służyć i pomagać – ma zwiększyć świadomość samego chorującego, jak i jego najbliższych, którzy walczą razem z nim. (więcej…)

CZYTAJ

ZBURZĘ TEN MUR

CZAS NA ZMIANY…

Czy masz czasem tak, że gdziekolwiek się ruszysz, to napotykasz na mur? Próbujesz coś zmienić, coś osiągnąć, ale nic się nie zmienia? Jest pewien sposób na to…

Czas zburzyć ten okropny mur, który przez lata budowany był przez porażki, negatywne myśli, krzywdzące opinie, brak pewności siebie, trudne dzieciństwo, okrutne utarte schematy… Wszystko, czego teraz potrzebujesz, to uświadomienie sobie, jak dotrzeć do własnego szczęścia.

Dzięki tej książce odzyskać siebie – zrozumiesz i zaakceptujesz, a przede wszystkim nauczysz się prawdziwie żyć. Trener rozwoju osobistego pomoże Ci zrozumieć, co to znaczy żyć pełnią życia. (więcej…)

CZYTAJ

WŁADCA SŁOWA

Władca słowa… Jak skutecznie i celnie wymierzać słowo, aby osiągnąć władzę nad ludzkimi emocjami?

Książka, której opis właśnie czytasz, stawia sobie za cel dać Ci władzę nad ludzkimi emocjami. Będzie tu mowa o tym, jak możesz się nauczyć sięgać poza racjonalne motywy innych ludzi i oddziaływać bezpośrednio na ich instynkty, rozbudzając i rozpalając swymi słowami ich wyobraźnię. Pokażemy Ci, w jaki sposób, sięgając poza racjonalne motywy słuchacza, możesz rozpalać wyobraźnię samymi słowami. Czyli, w skrócie, dowiesz się przede wszystkim…

Nauczy się – Jak bezpośrednio wpływać na ludzkie instynkty, emocje i wyobraźnię, sprawiając, że wszelkie Twoje sugestie staną się nieodparcie fascynujące, zniewalające i hipnotyczne? (więcej…)

CZYTAJ

POTĘGA ŻYCIA – Jak zacząć od nowa, nie zmieniając wszystkiego wokół?

Każdy z nas w pewnym momencie swojego życia staje oko w oko z potrzebą zmiany, która często przychodzi niespodziewanie i od której tak naprawdę nie ma odwrotu. Zmiana dotyczy różnych sfer naszego życia, ale w dużej mierze będzie krążyć wokół wewnętrznej potrzeby natychmiastowej odmiany własnego losu…

Wewnętrzny głos krzyczy: „muszę coś zmienić, bo inaczej zwariuję”… Zmiana jest nieunikniona, a Ty od dzisiaj stajesz się jej mapą i przewodnikiem… (więcej…)

CZYTAJ

© 2015-2024 Psychologia życia - Wszelkie prawa zastrzeżone. / Trójwizja Projektowanie stron www /