Filozofia dla zabieganych, czyli jak nie pogubić się w życiu?

Ile razy w ciągu dnia myślisz tylko o sobie? Jak często zastanawiasz się nad swoim życiem i jego sensem? Jak bardzo życie przecieka Ci przez palce? Czy oby na pewno uczestniczysz w swoim życiu? Jeśli te pytania przyczyniły się do zadumy, to podejrzewam, że dobrze wiesz, jak to jest gonić i w tej gonitwie gubić swoje życie. Tylko, co zrobić, aby do tego nie dopuścić?

Każdego dnia gonimy. Tak bardzo spieszymy się żyć, że zapominamy o tym, że nie liczy się ilość przeżytych chwil, a jakość bycia w tychże chwilach. Pisząc te słowa mam w pamięci kilka ujęć z filmu „Poszukiwany, poszukiwana”, kiedy „profesor” próbuje za wszelką cenę zbadać „zawartość cukru w cukrze”. Pamiętasz ten wątek? Choć mogłoby się wydawać, że badanie „cukru w cukrze” jest dość irracjonalne, to ja uważam, że takie nie jest. Dla mnie jest pewną metaforą badania „życia w życiu”, czyli tego, jak bardzo żyjemy żyjąc?  Jedno jest pewne niekończące się obowiązki i ciągły brak czasu temu nie sprzyjają. A gdyby tak się zatrzymać i odszukać życie w życiu jeszcze żyjąc? W odnalezieniu odpowiedzi na to pytanie może być pomocna książka „Filozofia dla zabieganych. Mała książeczka o wielkich ideach” autorstwa Jonny’a Thomsona (link do książki >TUTAJ<), która tak prawdę nie jest małą książeczką. Dość obszerna pozycja zabiera swojego czytelnika w podróż po świecie idei największych filozofów. Skłania do pochylenia się nad swoim życiem. Zaprasza do zapoznania się z koncepcjami, które do dziś budzą wiele różnych emocji. Jedno jest pewne, ta książka i jej mini podrozdziały dają do myślenia. Pobudzają do wewnętrznej dyskusji, a nawet do pewnego rodzaju sprzeciwu, który z kolei zachęca do stworzenia własnych idei. Dzięki niej czytelnik może stać się filozofem własnego życia. Poszerzyć swoje horyzonty i zainspirować samego siebie do tworzenia bardziej jakościowego życia. Ja osobiście zawsze lubiłam sięgać do filozofii. Ona od zawsze pobudzała moją ciekawość i otwartość. Uczyła i uczy mnie pokory, którą warto posiąść dla własnego spokoju ducha. Stąd też dzisiejsze polecenie wyżej wspomnianej książki. Bowiem dzięki niej człowiek ma możliwość zatrzymania się i zastanowienia nad swoim życiem. Ma też możliwość odkrycia wielu różnych perspektyw, które pozwolą mu zaszczepić w samym sobie inne podejście do siebie, a także do innych osób.

Autor Jonny Thomson bazując na wielu filozoficznych koncepcjach wyjaśni, kiedy kaczka nie jest kaczką?; Dlaczego lubimy oglądać horrory i pełne dramatów filmy?; Czy oby na pewno warto postawić na istnienie Boga?; Co sprawia, że odczuwanie przyjemności jest lepsze niż cierpienie?; Po co człowiekowi „złoty środek”?; Jak to jest, że człowiek nie rodzi się człowiekiem?; Czy to, co złe jest złe? i wiele innych pobudzających do zatrzymania się zagadnień. Jedno jest pewne, te pytania nie są łatwe. Mogą wydać się nawet zbyt abstrakcyjne, aby się nimi zająć. Zaś ja osobiście uważam, że poszerzają one horyzonty. Nie pozwalają człowiekowi tkwić w miejscu i tym samym gonić za poglądami, których wcześniej człowiek nie weryfikował. Prawda jest taka, że ta książka uczy pokory, którą warto w sobie zaszczepić, aby zachować spokój, gdy stykamy się z czymś dla nas nowym i zarazem innym.

Zagłębiając się w treści „Filozofii dla zabieganych” najbardziej zapadł mi w pamięci Kant o „A co gdyby wszyscy tak postępowali?”, czyli co by się stało z życiem człowieka, gdyby wszyscy żyli według moich lub Twoich założeń? Co byłoby z życiem, gdyby świat skrojony był na Twój lub mój wzór? No cóż, praktycznie każdego dnia jesteśmy zasypywani tym, jak powinno, a nawet musi wyglądać nasze życie. Co niektórzy to nawet przymuszają wrogością i agresją do tego, aby żyć według ich wartości i zasad. Tak jakby cioteczny brat ciotki Zofii wiedział najlepiej, co należy robić, a czego nie robić, aby życie było poprawne. Tak jakby stryjeczny brat wuja Leona miał wszelkie prawa do wyznaczania zasad według, których mają żyć ludzie. Jedno jest pewne – nikt nie posiadł najwłaściwszej wiedzy o tym, jak żyć. Tak naprawdę „złote rady” nie są dobre dla wszystkich i dla każdego. Przyczyniają się raczej do pewnego rodzaju pogubienia. Niby czujemy wewnętrzny opór, ale tak naprawdę boimy się przeciwstawić. Niektórzy moi Klienci na sesjach terapeutycznych opowiadają o tym, że bardzo boją się przeciwstawić rządzom despotycznego rodzica, który mówi, że nawet już dorosłe dziecko musi mu służyć, w ramach szacunku za ofiarowane mu życie. No NIE! Jakże przykry i ponury świat byłby gdybyśmy byli marionetkami jednej osoby. Jak bardzo jałowe życie byłoby gdyby wszyscy ludzie żyli według jednej przyjętej normy.

Ja osobiście nie chciałabym tego, aby inni ludzie żyli według moich wartości. Nie wyobrażam sobie ludzi, którzy wyznają tylko moje zasady. Ze szczerością musze przyznać, że bałabym się tego. Takie wyobrażenie budzi we mnie niepokój. Mogłoby to okazać się bardzo niebezpieczne, a w szczególności dlatego, że nie mogłabym wtedy sprawdzić moich wartości, spojrzeć na nie z innej perspektywy. Nie mogłabym nawet z kimś o nich porozmawiać, a co dopiero się do nich odnieść. Byłoby to bardzo szkodliwe, a tego bym nie chciała dla siebie i innych. Wszystko byłoby tak bardzo ważne, ale nic nie byłoby ważne. Pustka. Tylko pustka.

Wierzę, że kierowanie się wartościami tylko jednego człowieka odebrało by życiu rozkwit. Ludzie nie mogliby się rozwijać i wzrastać. Tylko jak to się ma do naszego obecnego życia? No właśnie, bardzo się ma, a może nawet zbyt bardzo ma. Ludzie są tak bardzo zabiegani, że nie mają czasu na refleksje i przemyślenia. To zabieganie może zaprowadzić człowieka w pułapkę nie jego wartości. Ktoś może żyć według zasad swoich rodziców i w ogóle się nad tym nie zastanawiać. Może powielać wartości, które tak naprawdę nie są dobre dla jego życia. Bez ich przemyślenia może pogubić się w swoim życiu. Dlatego ja tak bardzo zachęcam do odszukiwania różnych idei i koncepcji. Nawet jeśli coś wydaje Ci się absurdalne, to pochyl się na tym. Odnieś się do tego. Dyskutuj i poszerzaj wiedzę o sobie i innych ludziach. Nie bój się konfliktów, dzięki nim Twoje wartości nabiorą kształtów. Według Jonnego Thomsona zmieniajmy się, tak jak zmienia się statek Tezeusza. Cytując: „Tezeusz jest wspaniałym admirałem i wypływa swoim statkiem na wojnę. Dochodzi do wojny, statek zostaje zniszczony. Wraca więc do portu, kilka płozownic zostaje wymienionych i statek wypływa ponowne. Wkrótce, na nic się nie oglądając, Tezeusz znów zderza się ze statkiem wroga i jego okręt wymaga kolejnych napraw. Sytuacja powtarza się do momentu, w którym każdy element statku zastąpi nowym. Pytanie brzmi: czy statek Tezeusza na końcu jest tym samym, który wyruszył z portu w pierwszą podróż?” (…) Tak więc, czy ten statek jest nadal tym samym statkiem? A ty czy nadal jesteś sobą?” Dla mnie wspominany statek jest świetną metaforą wyznawanych wartości i zasad, zaś wojna odzwierciedla dyskusje i spory przez które mniej lub bardziej kwestionujemy to, co dotąd było przyjęte. Dzięki temu rodzi się nowe. Czy Ty jesteś gotów, aby spojrzeć poza horyzonty, które dotąd uznawałeś/ uznawałaś za swoje?

Krótko reasumując, dzięki „Filozofii dla zabieganych” czytelnik zrozumie, że pogubienie nie zawsze jest złe. Bowiem czasem człowiek musi bardzo się pogubić, żeby na nowo siebie odnaleźć, czyli na nowym fundamencie nieustannie budować swoje wartości. Dlaczego piszę o nieustanności? Mam na uwadze zmiany, które nieustannie zachodzą w naszym życiu. Zmiana dzieje się nieustannie, a żeby w tej zmianie się odnaleźć, to warto nieustannie aktualizować swoje zasady.  Bowiem czasem człowiek musi mocno upaść, obdrapać sobie kolana, aby przybliżyć się do tego, co jego. Wziąć na warsztat nie tylko to, co system nakazuje, ale również zebrać i zagłębić się w idee, które niekiedy wydają się nazbyt abstrakcyjne, a może nawet niedorzeczne. To co moje lub Twoje staje się wtedy piękniejsze. Wartości stają się bardziej wartościowe. A co najważniejsze, dzięki wyżej wspomnianej książce człowiek może stać się filozofem własnego życia. Gorąco polecam.


Autorka:   AGNIESZKA ZBLEWSKA


Dziękuję Wydawnictwu Insignis za możliwość współpracy przy tak ciekawej publikacji.

Poprzedni wpis:
Następny wpis:

Zostaw komentarz

Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych przez tę witrynę w celu umieszczenia na niej Twojego komentarza.


Skomentuj

ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ

DZIENNIK MIŁOŚCI WŁASNEJ

„DZIENNIK MIŁOŚCI WŁASNEJ” to e-book dla każdego, kto chce zacząć siebie kochać. To propozycja dla wszystkich którzy pragną patrzeć na siebie oczami szacunku, zrozumienia, akceptacji i wdzięczności ❤❤❤

(więcej…)

CZYTAJ

ELIKSIR PEWNOŚCI SIEBIE

ELIKSIR PEWNOŚCI SIEBIE, czyli jak pokonać wewnętrzne i zewnętrzne blokady?

Istnieją takie momenty, w których z wielkim cierpieniem na duszy wątpimy w siebie. Nie czujemy się zbyt dobrze we własnej skórze, odczuwamy ucisk w gardle, nogi odmawiają posłuszeństwa, a serce zbyt szybko zaczyna bić. Człowiek sam ze sobą czuje się źle. A wszystko z powodu kulejącej pewności siebie, która daje o sobie znać, w takich momentach, które są dla nas nazbyt obciążające.

Dlatego postanowiłam napisać książkę, która dokładnie zobrazuje, jak stać się pewnym siebie człowiekiem.  (więcej…)

CZYTAJ

Źródła braku pewności siebie, czyli skąd u ludzi niskie poczucie wartości?

„Źródła braku pewności siebie” to e-book dla każdego, kto chce wziąć pewność siebie w swoje ręce i podjąć decyzję, co dalej powinien z nią zrobić. To nade wszystko źródło schematów głęboko zakorzenionych w podświadomości. To prawda o tym skąd u ludzi niskie poczucie wartości, jak również o tym, co wpływało i wpływa cały czas na naszą pewność siebie.

W e-booku: (więcej…)

CZYTAJ

TOXIC 2, jak poradzić sobie z miłością, która Cię niszczy?

Toksyczna więź…

Coraz bardziej świadomi, a jednak wciąż tak bardzo nieświadomi… Niestety wciąż zbyt wiele osób tkwi w toksycznych relacjach, całkowicie rujnując swoje zdrowie psychiczne. Nazbyt wiele osób wciąż nieświadomie oddaje swoje życie w ręce wampira emocjonalnego. Traci wszystko – szczęście, radość, poczucie bezpieczeństwa, spokój, swoje prawa, zdrowie i to wszystko w imię zasad, które zostały zbudowane przez toksycznego wampira.

Jednak w życiu każdego z nas przychodzi taki moment w których pragniemy tylko jednego – wolności i rozumienia… Czy należysz do tych osób? (więcej…)

CZYTAJ

TOXIC, jak sobie radzić z osobami, które utrudniają Ci życie?

Emocjonalnie wykorzystani…

Emocjonalny wampir to szantażysta o wielu twarzach. Gra i wykorzystuje – owija sobie nas wokół palca i nawet nie wiemy kiedy, a już zachowujemy się tak, jak on sobie tego życzy. To nie Twoja wina!!! Emocjonalny szantażysta to cholerny manipulator – wykorzysta wszystko i wszystkich, by zdobyć to, co jest mu w danej chwili potrzebne. W nosie ma uczucia innych – najważniejsze to podbudowanie własnego ego…

Najtrudniejszy moment naszego życia to ten, w którym w końcu zdajemy sobie sprawę z faktu, że ta osoba nas krzywdzi. Ciągła krytyka, obgadywanie, niedorzeczne plotki, brak szacunku, obojętność ze strony bliskich… Odczuwasz to u siebie w życiu? (więcej…)

CZYTAJ

CZARNA KSIĘGA PERSWAZJI

Sztuka perswazji to sposób na życie… Choć mylona z manipulacją, to jednak jest bardzo daleka od tego postępowania…

Perswazja to sposób przekonywania do własnych racji bez wpływu na zdrowie innej osoby. Pomaga dojść do konsensusu poprzez dyskusję zainteresowanych stron nad zaistniałym problemem – tym samym otwiera drogę do jego rozwiązania. Jest również nieodzownym czynnikiem łagodzącym wszelkie kłótnie, czy spory.

Należy pamięć, że perswazja nie polega na zmuszaniu, jak to lubi robić manipulacja. Perswazja nigdy nie jest powiązana z kłamstwem, czy mówieniem nieprawdy. Skupia się przede wszystkim na argumentowaniu danych twierdzeń i postaw w sposób rzeczowy i kompetentny.

…ale dość z teorią… Czas zobaczyć, czego nauczy nas CZARNA KSIĘGA PERSWAZJI…

Publikacji pomoże przede wszystkim opanować bezcenne techniki życia wśród wielu różnych osobowości… (więcej…)

CZYTAJ

DEPRESJA NIEWIDZIALNY WRÓG

DEPRESJA WCIĄŻ OBECNA…

Do tej pory na temat depresji powstało wiele książek, jednak wszystkie „jakieś takieś”… Niby służą pomocą, a wciąż zbyt wiele w nich skomplikowanych terminów… Zbyt mało poradników – zbyt mało prostych przekazów…

Dzisiaj chcę Ci przedstawić pozycję, która jest daleka od medycznych nierozumianych słów. Nie znajdziesz tu nic trudnego do zrozumienia. Ta książka jest napisana, by służyć i pomagać – ma zwiększyć świadomość samego chorującego, jak i jego najbliższych, którzy walczą razem z nim. (więcej…)

CZYTAJ

ZBURZĘ TEN MUR

CZAS NA ZMIANY…

Czy masz czasem tak, że gdziekolwiek się ruszysz, to napotykasz na mur? Próbujesz coś zmienić, coś osiągnąć, ale nic się nie zmienia? Jest pewien sposób na to…

Czas zburzyć ten okropny mur, który przez lata budowany był przez porażki, negatywne myśli, krzywdzące opinie, brak pewności siebie, trudne dzieciństwo, okrutne utarte schematy… Wszystko, czego teraz potrzebujesz, to uświadomienie sobie, jak dotrzeć do własnego szczęścia.

Dzięki tej książce odzyskać siebie – zrozumiesz i zaakceptujesz, a przede wszystkim nauczysz się prawdziwie żyć. Trener rozwoju osobistego pomoże Ci zrozumieć, co to znaczy żyć pełnią życia. (więcej…)

CZYTAJ

WŁADCA SŁOWA

Władca słowa… Jak skutecznie i celnie wymierzać słowo, aby osiągnąć władzę nad ludzkimi emocjami?

Książka, której opis właśnie czytasz, stawia sobie za cel dać Ci władzę nad ludzkimi emocjami. Będzie tu mowa o tym, jak możesz się nauczyć sięgać poza racjonalne motywy innych ludzi i oddziaływać bezpośrednio na ich instynkty, rozbudzając i rozpalając swymi słowami ich wyobraźnię. Pokażemy Ci, w jaki sposób, sięgając poza racjonalne motywy słuchacza, możesz rozpalać wyobraźnię samymi słowami. Czyli, w skrócie, dowiesz się przede wszystkim…

Nauczy się – Jak bezpośrednio wpływać na ludzkie instynkty, emocje i wyobraźnię, sprawiając, że wszelkie Twoje sugestie staną się nieodparcie fascynujące, zniewalające i hipnotyczne? (więcej…)

CZYTAJ

POTĘGA ŻYCIA – Jak zacząć od nowa, nie zmieniając wszystkiego wokół?

Każdy z nas w pewnym momencie swojego życia staje oko w oko z potrzebą zmiany, która często przychodzi niespodziewanie i od której tak naprawdę nie ma odwrotu. Zmiana dotyczy różnych sfer naszego życia, ale w dużej mierze będzie krążyć wokół wewnętrznej potrzeby natychmiastowej odmiany własnego losu…

Wewnętrzny głos krzyczy: „muszę coś zmienić, bo inaczej zwariuję”… Zmiana jest nieunikniona, a Ty od dzisiaj stajesz się jej mapą i przewodnikiem… (więcej…)

CZYTAJ

© 2015-2024 Psychologia życia - Wszelkie prawa zastrzeżone. / Trójwizja Projektowanie stron www /