Każdy z nas czegoś się boi, obawia, czy lęka – można powiedzieć, że lęk jest częścią naszego życia. Bardzo często przybiera różne, a zarazem bardzo zmienne natężenie, od lekkiego dreszczyku emocji, aż po paniczne przerażenie. Jednak największa pułapka czeka nas w momencie, gdy pozwolimy się oswoić swoim własnym lękom – gdy staniemy się więźniami swym obawach.
Lęk bywa tak bardzo okrutny, że wielu z nas podupada na zdrowiu. Paraliżuje i zabiera ostatnie siły do tego, by pokonać przeciwności. Zamiast pomagać przeistacza się w potwora. Lęk obezwładnia i oślepia…
Czym naprawdę jest lęk?
Lęk to bardzo specyficzny, a zarazem bardzo nieprzyjemny stan emocjonalny związany z przewidywaniem nadchodzącego niebezpieczeństwa.
Można powiedzieć, że lęk w życiu człowieka jest zjawiskiem normalnym, jest prawidłową reakcją na wiele nieprzewidzianych, a zarazem stresujących sytuacji. Lęk jest sygnałem alarmowym, by każdy z nas mógł przygotować się na nadchodzące niebezpieczeństwo – zwiększa zdolność koncentracji i działania.
Warto również zaznaczyć, że zwykle odróżnia się lęk od strachu. Choć granica bywa bardzo cienka, to jednak w dużej mierze określa się, że strach jest reakcją na widoczne zagrożenie, zaś lęk jest odpowiedzią na niebezpieczeństwo ukryte.
Kiedy lęk staje się niebezpieczny?
Jeśli stany lękowe występują zbyt często i utrzymują się bardzo długo, mogą pojawić się tzw. zaburzenia lękowe. Pod ich wpływem człowiek nie tylko cierpi, ale również traci kontrolę nad swoim zachowaniem.
Czym jest OCD?
Skrót pochodzący z języka angielskiego OCD (obsessive– compulsive disorder) określa zaburzenia obsesyjno – kompulsyjne, zwane również nerwicą natręctw.
Zaburzenia obsesyjno kompulsyjne, to występowanie nawracających, uporczywych myśli natrętnych lub/i czynności przymusowych. OCD jest zaburzeniem psychiatrycznym, które obejmuje powtarzające się i niepożądane myśli, uczucia, pomysły i zachowania, które muszą być wykonywane w kółko.
Zaburzenia obsesyjno – kompulsyjn, to przede wszystkim myśli i wyobrażenia często niezwiązane z aktualnym stanem rzeczy. Mają charakter:
- ruminacji – rodzaj obsesyjnych myśli, charakteryzujący się ciągłymi wątpliwościami co do jakości i faktu wykonanych czynności
oraz
- stereotypowego powtarzania – bezustannie powtarzające się zachowania, nieraz o charakterze rytualnym.
Pojawiają się niezależnie od woli i są związane z poczuciem wewnętrznego przymusu, któremu chory nie może się przeciwstawić. Zespół OCD jest uważany powszechnie za jedną z najczęstszych postaci zaburzeń nerwicowych.
Człowiek wykonujący czynności przymusowe jest przekonany o tym, że wykonanie określonego działania uchroni go lub kogoś bliskiego przed nieszczęściem. Chorujący miewają m.in. obsesje na punkcie mycia rąk, których nie umycie będzie skutkowało śmiercią. Będą nieustannie myć ręce, a mimo to, wciąż uważają, że są nie dość dobrze umyte, by im nie zagrozić.
OCD potrafią wykonywać wiele różnych obsesyjnych czynności, które mają zniwelować ich obawy, m.in. liczą do 20 za każdym razem, gdy otwierają drzwi ponieważ uchroni to ich dzieci przed wypadkiem, itp.
Jakie są przyczyny OCD?
Zaburzenia nerwicowe wynikają często z nie uświadomionych na ogół przeżyć, z którymi człowiek nie jest w stanie sobie poradzić:
- istnienia nierozwiązywalnych konfliktów między sprzecznymi pragnieniami, między pragnieniami a zakazami ich spełnienia,
- przeżyć będących konsekwencją trudnych sytuacji, np. utraty kogoś bliskiego, utraty pracy, itp.
Wielu specjalistów klasyfikuje również OCD jako chorobę cywilizacyjną, której przyczyną jest stres związany z tempem życia i coraz większą ilością informacji oraz obowiązków nakładanych na człowieka w jego otoczeniu.
OCD stwierdza się także u osób, które doświadczyły urazu porodowego, psychicznego, fizycznego lub po przebytym zakażeniu.
Jak rozpoznać OCD?
Diagnoza OCD jest przeprowadzona przez wykwalifikowanego specjalistę na podstawie historii objawów i dolegliwości.
Jak wygląda leczenie OCD?
Sposobów leczenia jest kilka i można stosować je łącznie.
Przede wszystkim u chorych stosuje się psychoterapię. W literaturze podkreśla się głównie wartość terapii poznawczo-behawioralnej, której istotą jest nauka powstrzymywania czynności natrętnej pomimo celowego narażenia się na bodziec, skutkująca stopniowym wygaszaniem objawów. W leczeniu OCD stosuje się również terapię farmakologiczną.
Oprócz tego zaleca się również stosowanie autoterapii, tj. ćwiczeń psychoterapeutycznych wykonywanych samodzielnie. Autoterapia pozwala uświadomić sobie, że można przeciwdziałać objawom, mimo towarzyszącemu strachu.
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Bibliografia: Encyklopedia Psychologii, red. W.Szewczuk, Warszawa 1998; Nerwica a rozwój człowieka, Karen Horney, Poznań 2001, wyd.1.
Podobne wpisy
2 odpowiedzi na “Czy to na pewno lęk, a może zmagasz się z OCD?”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
Sama psychoterapia chyba nie wystarczy? U mnie bez paroksetyny ani rusz. Czytam sobie Twoje wpisy od dłuższego czasu, bardzo dużo wnoszą do mojego, dziękuję ❤
Wszystko zależy od człowieka i jego „biochemii” mózgu. Cieszę się, że mogę być pomocna. Pozdrawiam.