
Strata dziecka jest niezwykle bolesna, a czasem nawet bardzo traumatyczna. Istnieje wśród nas wiele kobiet, wiele rodzin, które starają się o dziecko, a wciąż napotykają na wielkie cierpienie wynikające z nieutrzymania ciąży…
Wiele osób nie wie w jaki sposób rozmawiać z niedoszłymi rodzicami, którzy doświadczyli straty. Nie wiemy, jak wesprzeć i co tak naprawdę można, a czego nie można powiedzieć, aby nie sprawić jeszcze większego bólu już cierpiącym osobom.
Oczywiście, każdy z nas jest inny i inaczej będzie przeżywał stratę – jedni bardziej będą ją uzewnętrzniać, zaś drudzy po cichutku i skrycie będą ukrywać swój ból.
Czego nie mówić osobie, która straciła dziecko?
Bardzo ważne jest, aby wystrzegać się kilku poniższych „dobrych rad” w czasie rozmów z osobą, która doświadczyła straty dziecka:
Obrócić wszystko w żart…
Osoby, które nigdy nie doświadczyły straty dziecka mogą nie rozumieć, że nie tylko niestosowne jest żartowanie, ale również dowcipkowanie jest wręcz obraźliwe i wulgarne. Strata dziecka nie jest i nigdy nie powinna być powodem do żartów lub dziwnych dowcipów. Nigdy, ale przenigdy nie pozwólmy na to, by ktoś próbował w ten sposób zachowywać się wobec osób, które cierpią.
Porównywanie i dziwne przechwałki…
W wielu sytuacjach osoby, które „niby” chcą wesprzeć cierpiących rodziców nagle zaczynają doszukiwać się innych kobiet, które również wielokrotnie poroniły. Oczywiście nie szczędząc przy tym słów: „Ty poroniłaś tylko jedno, a co ona ma powiedzieć – straciła aż dwójkę”… lub „Przestań to tylko jedno poronienie – ta miała kilkanaście poronień i tak tego nie przeżywała”…
Porównywanie i doszukiwanie się osób, które mają gorzej jest bardzo obciążające dla niedoszłych rodziców. Tego typu słowa nie tylko mogą spowodować jeszcze większe cierpienie, ale również mogą być powodem dla którego kobieta zacznie obwiniać siebie i nigdy już więcej nie zdecyduje się na kolejną ciążę. Jeśli będziesz światkiem takiej sytuacji szybko zareaguj uciszając krzywdzące osądy i porównania. Warto również powiedzieć na osobności takiej osobie, aby tego nigdy już więcej nie robiła, bo świadczy to o jej głupocie.
Oferowanie alkoholu lub innych używek…
Bywają i takie sytuacje w których towarzystwo zachęca cierpiące osoby do „zapijania” bólu, jakby miało to stanowić jedyne lekarstwo na całe cierpienie. Najważniejsze jest wsparcie, a nie odciąganie kolegi od żony, która co dopiero poroniła, jak również proponowanie alkoholowych libacji samej kobiecie. Nigdy, ale to przenigdy nie pozwól aby ktokolwiek wmawiał cierpiącym, że alkohol lub inne używki pozwolą im zapomnieć. Tak się nigdy nie stanie – nie zapomną, a jedynie jeszcze bardziej popadną w katusze cierpienia.
Omijanie trudnych tematów…
Jeśli osoba cierpiąca jasno komunikuje Ci, że potrzebuje Twojego wsparcia nigdy jej tego nie odbieraj. Nie uciekaj i nie szukaj wymówek, aby się z nią nie spotkać. Przyjaciel zawsze jest blisko, oferuje swoją obecność, a jak będzie trzeba poszuka dodatkowego wsparcia. To właśnie wsparcie i ciepłe słowa są najważniejsze w takich momentach.
Ciągłe omawianie sytuacji…
Nie raz i nie dwa pewnie spotkałeś/aś się z osobami, które wciąż omawiają tragedię, która spotkała Twoich najbliższych. Cierpiącym rodzicom będą przypominać o stracie i wręcz natrętnie będą omawiać całą sytuację, tak jakby miało to zmienić bieg wydarzeń. Tak się nie stanie, ale ciągłe przypominanie i podkreślanie tego, co się stało powoduje, że ból i cierpienie wciąż są niezwykle żywe, a osoby cierpiące jeszcze bardziej zanurzają się w bólu. Jeśli będziesz świadkiem tego typu sytuacji spróbuj jak najszybciej wpłynąć na to, aby został zmieniony temat rozmowy.
Obciążanie…
„Ja Ci mówiłem, że nie masz tyle pracować – to Twoja wina”
„Po co pojechaliście na tą wycieczkę? Gdybyście zostali w domu nigdy by nie doszło do tragedii.”
„Po co tyle płaczesz i stękasz. Nie wrócisz dziecku życia tym zachowaniem. Zastanów się co robisz…”
„Tyle razy Ci mówiłem, że źle robisz. Trzeba było się słuchać.”
„To tylko i wyłącznie Twoja wina, że poroniłaś. Przez Ciebie mój syn cierpi.”
„I co się nad sobą rozczulasz. Trzeba wziąć się do roboty i następnego dzieciaka sobie sprawić.”
„I o co tyle ryczysz – trzeba było myśleć wcześniej, a nie teraz robić z siebie ofiarę losu.”
„Teraz poroniłaś, to na pewno znów poronisz.”
„Ona Ci nigdy nie da syna – zobacz ile razy poroniła…”
„Nigdy nie urodzisz – pogódź się z tym…”
Te i wiele innych bardzo obciążających sformułowań działa bardzo destrukcyjnie na osoby cierpiące. Nie tylko zaognia sytuację, ale również prowadzi do konfliktów między partnerami. Nikt nie ma prawa w ten sposób się wyrażać. Należy szybko zgasić tego typu krzywdzące monologi, a jak zajdzie taka potrzeba to po prostu wyprosić taką osobę.
Najważniejsza staje się ochrona zdrowia psychicznego osób cierpiących. Nie można pozwolić, by były narażone na tak szkodliwe i destrukcyjne słowa. Każdy ma prawo do żałoby… Czasem wystarcza po prostu być obok i w ciszy przytulić osobę, która potrzebuje wsparcia…
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ