Zmartwienia – czym tak naprawdę są i do czego nas doprowadzą?
Gdy rozpoczynamy naszą podróż z pełnym bagażem zmartwień nigdy się nie zastanawiamy się nad tym, czy oby ta torba nie jest zbyt ciężka. Bywa i tak, że ślepo pogłębiamy nasze zmartwienia – dokładając kolejnych… Czujemy się wycieńczeni, zmęczeni, a nawet roztrzęsieni – w takim stanie racjonalność jest daleka od wszelkich prób zniwelowania bólu…
Na czym polega zamartwianie się?
Zmartwienie to dla każdego coś innego – każdy z nas zmaga się z różnymi rodzajami emocji, które tworzą się pod wpływem różnych sytuacji. Natomiast dla każdego z nas zmartwienia będą czarnymi myślami. Zmartwienia wybiegają daleko w przyszłość, tworząc świat w szarych barwach. Zmartwienia są sposobem na życie poza tu i teraz.
Czytasz i nie dowierzasz …jak mam przestać się martwić gdy mój syn cierpi na nieuleczalną chorobę – o czym ty piszesz… Takich typu opinii będzie wiele, a nawet zbyt wiele. Jest to sytuacja normalna i zrozumiała, natomiast dzisiaj wytłumaczę Ci do czego doprowadza pielęgnowanie zmartwień…
Kiedy zamartwianie się nasila?
Jesteś w patowej sytuacji – uważasz, że świat sypie Ci się na głowę. Cierpienie, frustracja, ból, a nawet złość zagościła w Twoim wnętrzu. Każdego dnia pogłębiasz owy stan analizując i wybiegając zanadto do przodu, jednocześnie tworząc w głowie różnego rodzaju scenariusze… Scenariusze, które przeważnie pisane są jeszcze większym cierpieniem. Pogłębiasz się w jeszcze większej niemocy – karmiąc, to co Cię rujnuje.
Jak przestać się zamartwiać?
Czy kiedykolwiek słyszałeś/aś o mocy sprawczej ludzkiego umysłu?
Czy kiedykolwiek słyszałeś/aś o samosprawdzającej się wyroczni?
Umysł ludzki ma nieodgadnioną siłę sprawczą i jest to fakt niezaprzeczalny. Pielęgnując zmartwienia przyciągasz i odzwierciedlasz nieprzyjemne scenariusze. Działając podprogowo ściągasz na siebie to czego tak bardzo się obawiasz…
Zapytasz – dlaczego tak się dzieje?
Wszystko leży wewnątrz nas – martwiąc się tracisz energię, która miała Ci posłużyć w odszukaniu możliwych rozwiązań, tak więc stoisz w miejscu i nie jesteś w stanie walczyć. Jeśli nie jesteś w stanie zawalczyć, to tym samym nie jesteś w stanie przeciwdziałać…
Zależność goni zależność, a Ty tkwisz w miejscu. Czarna przestrzeń, która została zbudowana przez Twoje myśli została ograniczona murami udręki i niemocy. Zamiast walczyć dokładasz cegiełkę do cegiełki muru nieszczęścia.
Spójrz na poniższy przykład:
Twoje dziecko choruje, a Ty odczuwasz ogromny wewnętrzny ból. Cierpisz i zaczynasz pogłębiać swoje zmartwienia. Płacz, strach, ból – tak wiele złych emocji pojawiło się w Tobie.
Powoli zaczynasz tracić energię, którą miałeś/aś ofiarować swojemu dziecku. Twój partner dostrzega Twoje cierpienie – chce Ci pomóc…
Czy oby na pewno jest wskazane, by Twój partner zaangażował się Twoje zamartwianie?
Oczywiście troska jest jak najbardziej wskazana, a tylko wtedy gdy jest ona uzasadniona. Odciąganie partnera od głównego problemu, jakim jest choroba dziecka jest bardzo traumatyczne w skutkach. Zamartwianie w tym wypadku jest straszną udręką egoistyczniej natury.
Spójrz na ową sytuację również z drugiej strony…
Gdy Ty się zamartwiasz tworzysz złą energię wokół siebie, która również dotyka Twojego dziecka. Chorujące dziecko definiuje tę sytuację w inni sposób – w inny sposób tłumaczy sobie Twoje zamartwienie …jaki jestem niedobry dla mamusi – ona tak cierpi przeze mnie…
Poprzez swoje zachowanie dajesz do zrozumienia dziecku, że to co się dzieje z Tobą to jego wina, tym samym przyczyniasz się do utraty jego energii, którą miał przeznaczyć na walkę z chorobą.
I znów zależność goni zależność…
Pamiętaj – tworzenie i pielęgnowanie czarnych scenariuszy dużo kosztuje, nawet czasem zbyt wiele… Wyrzuć z siebie niewłaściwe przekonanie, że zmartwienia pomogą Ci przygotować się na najgorsze – tak się nie stanie, uwierz mi. Gdy zabraknie Ci siły staniesz się samosprawdzającą się wyrocznią.
Czym zastąpić zmartwienia?
Wiara czyni cuda – nie odbieraj sobie i bliskim jej. Zajmij się sprawami do załatwienia tu i teraz, a nie pisz listy pod tytułem: …a co będzie jeśli… Zmartwienia tworzą porażki, a Ty na to przyzwalasz – przestań !!!
Czy martwienie zawsze jest złe?
Musisz również zapamiętać, że martwienie nie jest niczym złym dopóki nie wybiega ono poza świadome działania i przeciwdziałania. Jest to emocja, która jest na stałe wpisana w naturę ludzką i tylko od Ciebie zależy jakiej wartości jej nadasz.
Jak zmienić sposób myślenia?
Pierwszym bardzo ważnym krokiem jest spojrzenie na swoje myśli z odpowiednim dystansem.
Stań obok siebie i sam/a siebie zapytaj: dlaczego to robisz? W czym Ci to pomoże?
Gdy ujrzysz to co niewłaściwe dokonaj procesu akceptacji.
Akceptacja nie jest przyzwoleniem na to, co dzieje się właśnie teraz, ale świadomym działaniem, które rozpocznie proces weryfikacji, co należy zrobić, by sytuację uzdrowić. Akceptacja to przyzwolenie na działanie, to wyższa forma zrozumienia.
Zamiast zamartwiać się tym, co może się wydarzyć za tydzień, miesiąc lub rok, skup się na teraźniejszości i naucz się doceniać małe radości dnia codziennego. Naucz się kontrolować swoje myśli i przeciwdziałać problemom tu i teraz. Nie odbieraj sobie sił, które pomogą Ci zawalczyć o Twoje szczęście. Nie obawiaj się zatroszczyć o siebie dając równocześnie ową troskę najbliższym…
Czy już wiesz – dlaczego nie warto popadać w obłęd ciągłego zamartwiania?
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ