
Dotyk pełen magicznej bliskości potrzebny jest każdemu człowiekowi. Jest jak lekarstwo na zranioną duszę. Jednak, niestety coraz częściej o nim zapominamy. Przytłoczeni pędem codzienności zatracamy się w odizolowaniu, choć głęboko w sercu wciąż istnieje w nas nieodparta potrzeba bliskości i czułości. Nie jesteśmy maszynami, każdy z nas potrzebuje zbawiennej mocy dotyku, aby chociaż przez małą chwilę poczuć, że żyje, doświadcza i odczuwa…
W ostatnim czasie objęłam patronatem książkę „Dotknij mnie. Dlaczego dotyk jest dla nas tak ważny” autorstwa Cem Ekmekcioglu, która w idealny sposób przedstawia siłę bliskości, dlatego postanowiłam napisać kilka słów o dotyku, który tworzy magię bliskości, uczuciowości, spełniania i miłości. Zanim jednak, napiszę dlaczego dotyk jest ważny, to podkreślę, że dzisiejszy artykuł będzie o sile dotyku, który wyrażany jest poprzez pozytywny kontakt fizyczny. Nie będzie o dotyku, który rani i wyrządza krzywdę – taka forma kontaktu to przemoc.
A z wspomnianej książki dowiesz się…
Dlaczego dotyk jest ważny?
Dotyk bazujący na przyjemności jest niezwykle ważny, ponieważ wpływa pozytywnie na różne funkcje organizmu. Wydziela oksytocynę, czyli tzw. „hormon szczęścia”. Pobudza dobre samopoczucie, a także zadowolenie. Jest również ważnym środkiem komunikacji, który zbliża ludzi i budzi wzajemne zaufanie.
Dotyk we wczesnych, jak i w późniejszych fazach życia wpływa na nasz rozwój psychofizyczny. Jest elementem składowym tworzenia się poczucia wartości siebie, która pozwala nam zrozumieć swoją osobowość i prawidłowo ukształtować charakter. Dopiero poprzez dotykanie rozwijamy wyobrażenie o nas samych, zaczynamy odróżniać swoje JA od wszystkiego, co nas otacza. Między innymi poprzez dotyk tworzymy mapę samego siebie. Sprawia, że czujemy – że żyjemy. Pozytywna siła dotyku gaśnie dopiero, gdy umieramy.
Co daje nam dotyk?
Dotyk, tak jak pisałam powyżej, spełnia ważne dla życia funkcje. Dzięki niemu możemy kosztować doczesności i zaistnieć w świecie. A co najważniejsze, pomaga także w zachowaniu zdrowia umysłowego i w tworzeniu tarczy chroniącej nasz emocjonalny świat. Chroni nas przed chorobami duszy, takimi jak: depresja lub wypalenie. Zaś jego brak wpędza nas w poczucie obojętności – sami dla siebie przestajemy być ważni.
Jak zadbać o siebie poprzez dotyk?
Wyobraź sobie, że o poranku budzi Cię aromat ulubionej kawy. Lekko otwierasz powieki, jednocześnie rozkoszując się jej zapachem. Coś cudownego – nie tylko kosztujesz ją węchem, ale również smakiem. Rozpływasz się w każdym jej łyku… , ale czy w tych momentach pamiętasz o dotyku? Czy chwytając kubek, skupiasz się na jego cieple? Czy czujesz jak przenika przez skórę dłoni i wędruje prosto do serducha? Jeśli należysz do większości, to zapewne wielokrotnie o tym zapominasz. Zapominamy o dotykaniu życia, tak jakby liczył się tylko ten dotyk, który otrzymujemy od drugiej osoby. Oczywiście on też jest bardzo ważny i powinien być na pierwszym miejscu naszych codziennych zamierzeń, to jednak poza nim istnieje bliskość, którą sami sobie możemy oferować.
Dotyk, który powinieneś/powinnaś ofiarować sobie jest jak tlen, który dostarcza energię do życia. Nigdy o tym nie zapominaj, i pójdź za głosem własnej duszy i każdego ranka przytul się sam/a do siebie. Otul się rękoma i podziękuj sobie za możliwość kosztowania życia. Poczuj, jak bardzo jesteś dla siebie ważny/a. A teraz? A teraz pokaż innym, jak bardzo ważni są dla Ciebie. Zapewniam nie tylko Ty zyskasz, ale również skorzystają osoby z Twojego otoczenia.
„Będę cię trzymać tak długo, aż będziesz gotów utrzymać się sam.”~ Patrick Casement
Jedna z moich Klientek powiedziała mi kiedyś, że przez to, że od dłuższego czasu jest samotna coraz częściej w jej umyśle pojawiają się myśli dotyczącego tego, że nikt jej nie pokocha, nie przytuli, nie obdarzy bliskością. Bała się samotności i braku bliskości. Podczas sesji zrozumiała, że nie jest sama, otaczają ją wspaniali ludzie. Jednak przez nawracające myśli o braku bliskości zaczęła tym samym bać się bliskości. Gdy zapytałam ją o to, co sprawia jej radość, odpowiedziała, że szczęście daje jej kontakt ze zwierzakami w domu rodzinnym. W tamtym momencie, bez chwili zastanowienia, postanowiła kupić sobie małego szczeniaczka, który jak się później okazało pomógł jej poznać Stefana. Dzisiaj jest szczęśliwą żoną i matką dwójki bliźniąt, a przy jej boku wciąż jest piesek Sam.
Co jeszcze potrafi dotyk?
Dotyk podobnie jak zapachy i dźwięki może przywołać określone wspomnienia. Innymi słowy, dotyk otwiera dostęp do ukrytych obszarów naszej duszy. To zjawisko nazywa się wspomnieniem fizycznym i na pewno jest Ci dobrze znane. Pewnie nie raz Twoja pamięć zaprowadziła Cię do miłych chwil, gdy poczułaś pełen miłości dotyk. Bo nie tylko określona piosenka, czy zapach zabierają nas w odległe wspomnienia, sprawia to również dotyk.
W wcześniej wspomnianej książce „Dotknij mnie. Dlaczego dotyk jest dla nas tak ważny” możemy przeczytać: „Pamięć fizyczna jest tylko jedną z płaszczyzn, gdzie dotyk czyni prawdziwe cuda. Co najmniej tak samo potężny jest on na płaszczyźnie metafizycznej. Doktor Hochmair: „Dotykiem kieruję uwagę pacjentów na ciało i tym samym tworzę większą przestrzeń dla uczuć. Bo jedno jest oczywiste: ciało i dusza są jednością. Wielkie i obciążające uczucia tkwią często głęboko w ciele. Człowiek nauczył się regulować je, przeciwstawiając się im również fizycznie. Jeśli jednak pomogę pacjentowi poczuć własne ciało, zamiast »tylko« gadać o uczuciach, stają się one możliwe do przeżycia w nowym doświadczeniu albo w czymś w rodzaju déjà vu”. Masaże znów udrożniają zablokowaną energię życiową i wywołują reakcje na płaszczyźnie mięśniowej. Przy tym często uzewnętrzniane są też emocje i ukryte treści. W przeciwieństwie do ośrodków wellness terapeuta nie pozostawia z tym pacjenta samego, ale właśnie w takim momencie zaczyna terapię.” Dotyk coraz częściej wykorzystuje się w psychoterapii, jako środek pozwalający klientowi na głęboki relaks, a jednocześnie formę uspokojenie i wyciszenia. Krótko ujmując, dotyk otwiera bramy podświadomości. Jednak, aby był on wciąż odbierany przez nasze zmysły, jako coś wyjątkowego musi przybierać różne formy. Tak więc powinniśmy przytulać się nie tylko często, ale w różny sposób. Powinniśmy tulić się mocno i delikatnie, głaskać szybko i wolno, przytulać rano i wieczorem. Trzeba pamiętać, aby dotyk był różny, o różnej intensywności, bo inaczej wejdzie w nawyk i nawet go nie zauważymy 😉
Ja osobiście uwielbiam się przytulać i wtulać – być blisko. Lubię położyć głowę na ramieniu bliskiej mi osoby, potrzymać dłoń, która jest mi przyjazna. Kocham przytulać i obdarzać bliskością. Choć muszę się przyznać do tego, że gdy codzienność bywała napięta, wtedy stres górował nad potrzebą więzi. W takich chwilach bardzo często zapominałam o sile dotyku. Jednak dzisiaj potrafię inaczej spojrzeć na pewne sytuacje i gdy jestem podenerwowana, zestresowana, drażliwa to staram się postawić na dotyk, który mnie odpręża. Wyrażam wprost swój stan i mówię o potrzebie bliskości głośno oraz bardzo wyraźnie. Nigdy też nie bagatelizuję podobnych potrzeb moich bliskich, bo bardzo ważne jest być blisko… Blisko samego siebie i osób, które naszą bliskość doceniają.
Czy istnieje stłumiona potrzeba dotyku?
Niestety ale tak, i przeważnie dotyczy ona osób, które nie otrzymały go w dzieciństwie w odpowiednich ilościach. Dotyczy ona również osób, które same podprogowo poszły w kierunku stłumienia, ponieważ zaczęły go utożsamiać ze stratą lub czymś niesmacznym. Jednak takie osoby pomimo, że nie kierują się potrzebą dotyku, to wewnętrznie bardzo go potrzebują. Przeważnie jest tak, że takie osoby na zewnątrz przedstawiają się jako twarde i stanowcze, a w rzeczywistości – w środku – są kruche i słabe. Pod płaszczem niedostępności ukrywają strach przed pokazaniem osoby, która nie jest siebie pewna i ma zaniżoną samoocenę.
Warto też wiedzieć, że ubóstwo dotyku dziedziczy się z pokolenia na pokolenie. Dziecko obserwuje i analizuje. Zatem, jeśli rodzice nie obdarowują siebie i jego dotykiem, to także i ono nie będzie umieć w inny sposób przedstawiać swojej potrzeby bliskości. Dotyku także trzeba się nauczyć…
Jeśli nie zadbasz o dotyk, to niestety, ale będziesz musiał/a zderzyć się z murem, który sam/a dla siebie zbudujesz. Twoje zimno sprawi, że serce będzie powoli zamarzać, aż pęknie z powodu przemrożenia. Nie bądź dla siebie chłodem, gdy Twoje serce potrzebuje ciepła. Nie bądź wobec siebie obojętny, ponieważ Twoja dusza potrzebuje czułości. Czuły dotyk jest słodyczą istnienia.
Wiem, wiem… Artykuł nie wyczerpuje w pełni tematyki dotyku i jego wpływu na nasze życie, dlatego zachęcam do dalszej lektury. Dla osób zainteresowanych wklejam link do książki wymienionej w bibliografii.
Bibliografia: Ekmekcioglu C., „Dotknij mnie. Dlaczego dotyk jest dla nas tak ważny”; Wydawnictwo Feeria; Łódź 2019.
Podobne wpisy
2 odpowiedzi na “DOTKNIJ MNIE, czyli jaką siłę ma dotyk pełen czułości?”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
Dziękuję bardzo! Piękny i wartościowy artykuł. Pozdrawiam 🙂 ;*
Dziękuję za miłe słowa. Bardzo się cieszę, że jest on przydatny. Dużo to dla mnie jako autorki znaczy. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu. Agnieszka