…a oni znów się kłócą… W sumie to każdy pretekst jest dobry – nie ważne czy to kaprys, złośliwość, czy po prostu zazdrość. Rodzeństwo zawsze znajdzie powód, by znów „podrzeć” przysłowiowe koty…
Pewnie nie raz zastanawialiście się z partnerem, gdzie leży problem – kto zawinił? Robicie wszystko, by kłótni było jak najmniej, a one niestety wracają jak bumerang.
W sumie to nie ma się co dziwić, że dzieci się kłócą. Dwie różne osobowości budują swój temperament. Powód do kłótni może być banalny, ale zawsze się znajdzie. Dzieciaki kłócą się tak naprawdę o wszystko i o nic. Dla nas dorosłych jest to niezrozumiałe i czasem banalne. Jedno o czym tylko marzymy to spokój i cisza…
Rodzeństwo to dwie lub nawet trzy lub cztery osoby… Bywa, że rodzeństwo to cała brygada przedszkolna i to w dodatku w różnym wieku – na różnych etapach rozwoju. Każdy z nich to odrębna jednostka kształtująca swój byt na tym świecie. Dzieciaki również miewają gorsze i lepsze dni – bo chyba nie ma na świcie osoby, która choć raz w swoim życiu nie wstała „lewą nogą”…
Przyczyn możemy dopatrywać się wiele, ale nie na tym chciałabym skupić dzisiejszy artykuł. Tak, jak sugeruje tytuł – dzisiejszy tekst będzie o tym, jak radzić sobie z kłótliwym rodzeństwem.
Jeśli wciąż czytasz, to znaczy, że należysz do grona rodziców, którym naprawdę zależy na tym, aby pogodzić i wprowadzić do swojego ogniska domowego równowagę, zrozumienie i oczywiście akceptację. Jeśli wciąż czytasz, to znaczy, że chcesz spróbować i nie zaprzestaniesz na samym czytaniu – bo , jak wiadomo to praktyka czyni mistrza…
Jak przestać się kłócić?
Dr John Gottman, jeden z najbardziej znanych terapeutów w USA, na podstawie swoich wieloletnich obserwacji dotyczących kłótni, stwierdził, że potrzeba pięciu pozytywnych integracji na jedną negatywną. Idąc za jego teorią należy przemnożyć ilość kłótni razy pięć i otrzymamy wynik integracji pozytywnych do zastosowania w ciągu dnia. Jeśli Twoje dzieci kłócą się sześć razy dziennie, to znaczy, że należy trzydzieści razy pomóc im stworzyć pozytywny kontakt.
Wiem… czujesz przerażenie… ale nie taki diabeł straszny, jak go malują…
Jak przerwać kłótnię?
Pamiętaj, każde dziecko nosi w sobie niespożytkowane rezerwy pozytywnych odczuć, a Ty właśnie teraz nauczysz się je pozyskiwać i wykorzystywać…
WSKAZÓWKA NR 1
Stań się obserwatorem i notuj – sprawdzaj, w jakich sytuacjach Twoje dzieci bawią się bezkonfliktowo. Przypatrz się każdej zabawie – jak się zachowują, o czym rozmawiają, co sprawia im radość ze wspólnej zabawy? Może to być trudne dla rodziców dzieci, które są w różnym wieku, ale to też nie jest niemożliwe. Znajdź ich wspólne zainteresowania i je powielaj.
WSKAZÓWKA NR 2
Nie przerywaj szczęśliwej zabawie (no chyba, że stanowi ona zagrożenie dla Twoich dzieci). Ewentualnie, co możesz zrobić to wspomagać je dobrym gestem i słowem… Ale tak na wszelki wypadek, to za dużo się nie wtrącaj, chyba, że zajdzie taka potrzeba.
WSKAZÓWKA NR 3
Szukaj zabaw, które mogą robić razem, a jednocześnie wywołają one uśmiech. Załóżmy, że Twój najstarszy syn uwielbia udawać kosmonautę, a najmłodszy rycerza – nic nie stoi na przeszkodzie, by kosmonauta był również rycerzem…
WSKAZÓWKA NR 4
Wyznacz specjalny czas na wspólne rozmowy. Po prostu bądźcie razem, ale tak naprawdę razem – bez telewizora, komputerów, tabletów i telefonów. Znajdźcie czas tylko dla rodziny – na wspólne spacery, wycieczki, gry planszowe, relaks i marzenia…
WSKAZÓWKA NR 5
Jeśli jedno z Twych pociech ma gorszy dzień, poproś drugie, by pomogło Ci znaleźć zabawę, która rozweseli i poprawi humor pierwszemu.
WSKAZÓWKA NR 6
Praktykujcie miłe słowa – naucz z partnerem swoje dzieci mówić o miłości. Nie oszczędzajcie na słowach: Kocham Cię… Nauczcie również swoje dzieci, by do siebie mówiły o miłości. Czym więcej uczuć, tym większa pozytywna więź.
WSKAZÓWKA NR 7
Naucz dzieci empatii– niech nie będą obojętne na krzywdę i upadki. Niech wiedzą, że zawsze mogą liczyć na pomocną dłoń ze strony swojego rodzeństwa.
WSKAZÓWKA NR 8
Stwórzcie rodzinny dziennik wdzięczności. Na dużej kartce papieru, bądź brystolu zapisujcie co wieczór – za co lubicie i cenicie swoich najbliższych? Niech każde z Twoich dzieci zapisze, co tak naprawdę lubi w swoim rodzeństwie? Co sprawiło dzisiaj, że poczuły się radosne będąc razem? Tego typu zadanie ma pomóc dzieciom odnajdywać pozytywne cechy drugiej osoby. Ma również pokazać, że to, co piękne w człowieku, to po prostu proste gesty i słowa.
WSKAZÓWKA NR 9
Wspólnie rozwiązujcie problemy. Gdy już doszło do kłótni, a konflikt widocznie nie chce ustąpić, to Twoim zadaniem jest pomóc dzieciom go rozwiązać. Nie raz, a nawet nie dwa byłam świadkiem rodziców, którzy nie dość, że podsycali kłótnię, to jeszcze do tego sami ją prowokowali …noooo, odepchnij brata – pokaż mu… Tego typu komunikaty są pożywką dla brutalności i agresji. Zapewniam – nie uczą, lecz deprawują. Kilkuletnie, a nawet nastoletnie dziecko zrozumie to jednoznacznie – trzeba „spuścić manto”, by się obronić, czy też dostać swoje… Nie tędy droga – nie podsycaj negatywnych emocji, bo kiedyś i Ty odczujesz je na swojej skórze… Najważniejszym zadaniem rodziców jest nauczyć dzieci bezkonfliktowo rozwiązywać wszelkie spory, a co za tym idzie nauczyć je obserwacji i wyrozumiałości. Twoje dziecko ma prawo wyrazić swoje potrzeby, ale nie musi tego robić od razu w sposób wulgarny i agresywny. Rozmowa, jeszcze raz rozmowa…
WSKAZÓWKA NR 10
Naucz odpowiedzialności i to nie tylko za drugą osobę, ale również za to, co dostały Twoje dzieci. Załóżmy, że spełniliście największe marzenie swoich dzieci i w domu pojawił się pies. Przydziel obowiązki tak, by dzieci wspólnie opiekowały się upragnionym pieskiem. Niech wykonywane obowiązki się mieszają – niech każde dziecko pozna rodzaj i formę opieki… Jeśli uważasz, że jedno z Twych dzieci jest zbyt małe, by robić to, co starsze – po prostu mu pomóż, ale sprawiaj wrażenie, że to wciąż on sam wykonuje to, co zostało mu przydzielone.
…a teraz najważniejsze…
Nigdy, ale to przenigdy nie kłóć się z partnerem na oczach dzieci. Nigdy, ale to przenigdy sam/a nie bądź wzorem konfliktowego rozwiązywania sporów i wszelkich niejasności. Pamiętaj, że przykład idzie z góry – to właśnie Ty i Twój partner jesteście największym autorytetem dla swoich dzieci. Zachowaniem i postępowaniem dajecie przykład, i co za tym idzie utrwalacie sposoby postępowania. Miej się na baczności zanim podniesiesz głos.
Jednym z najważniejszych wychowawczych zadań dla rodziców jest dbanie o to, by od najmłodszych lat rodzeństwo żyło ze sobą w zgodzie i szacunku. Nie ma tu większego znaczenia różnica lat, czy też płeć dzieci. Najważniejsze jest, aby rodzice potrafili nauczyć rodzeństwo miłości, bo to ona scal i łączy, bo to ona jest początkiem przyjaźni, wyrozumiałości, akceptacji i poszanowania…
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ