
Normalność jest pojęciem względnym i nieokreślonym. Wiele osób używa przeciwieństwa tego słowa w momentach, gdy druga osoba zachowuje się „inaczej” – nietypowo. Zachowanie nietypowe czyli odbiegające od zasad i reguł przyjętych w danym społeczeństwie.
Według słownika PWN normalność to:
- taki, jaki powinien być;
- najczęściej spotykany;
- zdrowy psychicznie i fizycznie;
- mający wszystkie przypisane sobie cechy, typowy;
Słownikowa definicja nadaje normalności ścisłe granice. Co jest niezwykle krzywdzące, ponieważ wkłada każdego z nas do jednego worka, nadając każdemu te same cechy i wartości. Odbiera nam w ten sposób możliwość oryginalności i odrębności.
Jeśli dana jednostka ma swój własny określony styl, indywidualne podejście i nie boi się głośno wyrażać siebie, to wcale nie znaczy, że narusza „normalność” całego świata.
Jeśli ktoś zachoruje, bądź urodzi się jako osoba niepełnosprawna, to już wykracza poza sztywną regułę normalności? Nie! To jest tylko regułka, która została kiedyś przez kogoś określona i spisana. Dla wielu krzywdząca. Krzywdząca bo daje prawo do dyskryminacji i spaczonego określania świata, który nas otacza.
Każdy z nas jest inny i ma prawo do swojej indywidualności, do swojej niepowtarzalności. Nie ma znaczenia, jak wyglądasz, w co się ubierasz, jakie masz priorytety,o czym marzysz i do czego dążysz…
Czym jest normalność?
Normalność to poszanowanie godnego życia, to harmonia świata zewnętrznego i wewnętrznego. Być normalnym to pozwolić sobie na swą niepowtarzalność, jednocześnie nie ograniczając nikogo i niczego. To niesienie dobrego słowa, to zdrowa relacja łącząca każdego indywidualistę.
Normalność to nie życie według określonych zasad, a jedynie akceptacja ich i szukanie siebie w tym jednolitym świecie. To przyzwolenie na anonimowość.
Normalność to ponad przeciętność, a zarazem przyzwolenie sobie na tą przeciętność. To, co jest w nas i to, co nas tworzy i co nas doświadcza. Każdy widzi i postrzega świat inaczej.
Co to znaczy: być normalny?
Bycie człowiekiem normalnym to bycie sobą, to pełnia samoświadomości i chęci świadomego czynu oraz słowa.
Pamiętajmy, że żyjemy i umieramy w świecie pełnym zasad, norm i reguł. Kanony również się zmieniają – co kiedyś było przyjęte jako określone i typowe, a dzisiaj dalekie od standardów – nie jest już „normalnością”. To, co wciąż jest jedyne i wyjątkowe to Ja i Ty, to My.
Jak osiągnąć “normalność”?
By osiągnąć pełnię wiedzy na temat własnej normalności należy zaakceptować siebie i nigdy nie dać się zmanipulować. Akceptacja zaczyna się tam, gdzie my zaczynamy pozwalać sobie na poznanie siebie. Dzięki wrodzonej wyobraźni i twórczości możemy stworzyć nową „normalność” – skuteczniejszą, zgodną z naszymi prawdziwymi wartościami i opartą na zasadach, które nadają jej znaczenie. Jesteśmy twórcami swego normalnego świata, świata bez granic…
Każdy człowiek jest inny, jedyny w swoim rodzaju, dlatego deklaracja własnej normalności będzie odbiciem owej wyjątkowości – zarówno w formie, jak również w treści. Będzie priorytetową misją zmiany. Deklaracja normalności powinna opierać się na życiowej misji, czyli tzw. filozofii życiowej.
Na czym polega “misja normalności”?
Misja normalności to skupianie się wokół tego, kim chcemy być, co chcemy osiągnąć oraz wokół tych wartości na których chcemy się opierać. Deklaracją normalności możemy określić własną konstytucją, która nie tylko tworzy nas, ale opiera się na zgodności z pozostałymi konstytucjami, na pełnym ich poszanowaniu.
Poziom normalności znajduje się na skali pomiędzy uzależnieniem od przyjętych społecznie zasad, a silną wewnętrzną potrzebą indywidualności. By móc odszukać własne miejsce w świecie określonych norm i zasad, nie musimy działać według uzgodnionych kanonów i tym samym ustalać, oceniać według szablonu oraz szufladkować wszystkich i wszystko. Poczucie własnej normalności daje podstawy do własnej indywidualnej aktywności. Otrzymujemy wtedy wizję postępowania i wartości kierujących naszym życiem. Poznajemy kierunki długo i krótkoterminowych celów. Posiadając własną konstytucję normalności możemy prawidłowo oceniać wszystkie decyzje, czyny, słowa wymagające świeżego spojrzenia, czy energii życia.
Świadomość, że posiadamy własny wzór na normalność ma silny wpływ na całą rzeczywistość, inspiruje nas do działania. Tak, więc zmieniając jeden wzór chemiczny, zmieniamy całą reakcję. Przerywamy ciąg tych samych liczb, tworzymy nowe życia – nowy świat.
W tym momencie zachęcamy wszystkich moich czytelników do refleksji nad własną „normalnością”, nad „kanonami normalności”, które towarzyszą naszej codzienności. Stwórz własną filozofię tego, co zostało ustalone i ściśle wytyczone. Porzuć granice i stwórzmy swój własny, lepszy świat. Do dzieła!!!
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
3 odpowiedzi na “Granice normalności – czy jestem normalnym człowiekiem?”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
Normalność jest bardzo względna, ponieważ każdy ocenia kogoś względem siebie lub jakiejś grupy społecznej, to że ktoś uważa kogoś za nienormalnego, nie znaczy, że inna osoba uważa tak samo, większość ludzi podąża schematami i polega na tym co mówią inni
Tak właśnie się dzieje. Zbyt wiele osób dopuszcza się etykietowania, tak jakbyśmy byli produktami na półkach w sklepie. A tak nie było, nie jest i nie będzie. Warto spojrzeć na otaczających nas ludzi przez pryzmat akceptacji i zrozumienia. Dziękuję za komentarz. Agnieszka
Można najprościej powiedzieć, że normalny człowiek nie istnieje. Podzielenie się swoimi poglądami jest podstawą istnienia tego świata 😉