
Większość z nas uwielbia komplementy… no cóż, któż nie lubi usłyszeć kilka miłych słów na swój temat… Komplementy dodają wigoru, są szybkim sposobem na uśmiech i poprawę humoru, ale niestety nie dla każdego…
Istnieje wielu ludzi, którzy nie potrafią, bądź nie chcą cieszyć się z komplementów. Komplementy dla nich, to puste słowa, które z pewnością nie są powiedziane z czystą intencją. Wiele osób uznaje, że komplementy to szyderstwo i tym samym nie odnajduje w nich potwierdzenia faktów. Doszukują się w nich „drugiego dna” i podtekstów…
Dlaczego trudno przyjąć komplement?
Oto cztery powody , dla których tak bardzo trudne może być zaakceptowanie komplementu:
- NISKA SAMOOCENA
Najnowsze badania dowodzą, że osoby z niską samooceną mają bardzo duże trudności z zaakceptowaniem komplementów. Jeśli myślisz negatywnie o sobie – koncentrujesz się na swoich wadach i ułomnościach ciężko Ci będzie dojrzeć słuszność wypowiedzianych komplementów. Komplementy w tym momencie staną się oszustwem i zaognią konflikt. Osoby z niską samooceną zawsze będą dostrzegać na pierwszym miejscu to, co negatywne, nawet jeśli takie nie jest. Jeśli usłyszą coś miłego na swój temat, od razu dodadzą temu stwierdzeniu drugie oblicze.
Spójrz proszę na siebie i odpowiedz sobie na pytanie: Czy komplementy sprawiają, że bardziej skupiasz się na swoich negatywnych cechach? Jeśli odpowiedź będzie twierdząca proszę nie wahaj się, by popracować nad własną samooceną. Komplementy mają Ci sprawiać radość, a nie pogłębiać gorycz zaniżonej samooceny.
- BRAK WIARY W SIEBIE
Owy podpunkt jest silnie połączony z poprzednim, choć nieco odmienny. Tutaj góruje brak wiary w siebie – jakikolwiek komplement w Twoim kierunku zostanie szybko przez Ciebie przeanalizowany i wyjaśniony. Wszystko, co Ci się w życiu udało zrzucasz na łut szczęścia. Sam/a nie wierzysz w swoje możliwości, kompetencje, tak więc, jak ktoś inny może w nie wierzyć, a w dodatku o nich mówić.
Jeśli na pochwały reagujesz w stylu …eeee, co Ty mówisz? To był przypadek, po prostu miałem/am szczęście… szybciutko zastanów się dlaczego to wypowiedziałeś/aś? Komplement był stwierdzeniem faktu, a fakty mówią same za siebie. Jeśli ktoś powiedział Ci, że jesteś osobą wyjątkowo uzdolnioną w swoim fachu, to na pewno tak jest – nie podważaj… Po prostu uwierz… Wiara w siebie czyni cuda…
- WYGÓROWANE OCZEKIWANIA
Jesteś osobą ambitną i niezwykle pracowitą? Stawiasz wysoko poprzeczkę dla siebie? Jeśli z Twoich ust padła odpowiedź twierdząca musisz niezwykle uważać, to w jaki sposób przyjmujesz i analizujesz komplementy. Jeśli Twój szef doceni Cię na szczeblu pracowitości, a Ty będziesz za wszelką cenę dążyć do tego, by z niego nie spaść – może, to odbić się na Twoim zdrowiu. Dla Ciebie komplementy, to wyzwania przekształcone w wygórowane oczekiwania. Uznajesz, że każda pochwała, to rzucone polecenie z którego trzeba jak najszybciej się wykazać – nieważne jak i gdzie… trzeba udowodnić, to o czym mówił Twój rozmówca.
Pamiętaj, że sam/a wpędzasz się w sidła niemocy. Komplement był potwierdzeniem faktów – dlaczego, więc wymagasz od siebie niemożliwego? Tego typu myślenie wywołuje niepokój, który kieruje Twoje myśli w stronę …niedługo na pewno zawiodę…
Podziękuj za komplement i rób swoje tak samo – wykonuj swoje obowiązku tak samo, jak wcześniej, a na pewno nie ominie Cię kolejne pozytywne uznanie…
- NIEZRĘCZNOŚĆ
W wielu sytuacjach w których jesteśmy obdarowywani komplementami towarzyszy nam niezręczność. Jesteśmy wyróżnieni z tłumu – na twarzy pojawia się zaczerwienie, a we wnętrzu zakłopotanie. Często nie wiemy, co mamy zrobić z tymi komplementami …czy słowo „dziękuję” będzie odpowiednie, a może wyjdę na osobę, która jest zbyt butna i wyniosła…
Często wielu z nas obawia się podziękowania za komplementy, ponieważ wychodzą z założenia, że zostaną odebrane jako osoby z kompleksem wyższości. Jest to kolejny błąd, który może spowodować, że osoba komplementująca może poczuć się niezręcznie. Podważasz jej/ jego komplement? Omijasz owe słowa, jakby nigdy nie zostały wypowiedziane? Przerzucasz komplement na inną osobę? Nie rób tego więcej – słowo „dziękuję” to nie potwierdzenie mani wielkości, ale godnego poszanowania dla komplementującego.
Nie podważaj, bo stracisz… Proste słowo „dziękuję” spowoduje, że zyskasz tylko przyjaciela… Zastanów się nad doczesnym postępowaniem i nie obawiaj się podziękowań.
Komplementy mają sprawiać radość i na tej radości się skup. Mam dla Ciebie bardzo proste ćwiczenie, które w późniejszym czasie zaowocuje tym, że sam/a bez problemu będziesz przyjmować komplementy.
ZADANIE DOMOWE:
Od dzisiaj, każdego dnia powiedz jednej osobie komplement. Znajdź coś w tej osobie co lubisz, bądź podziwiasz i jej o tym powiedz. Jeśli Twój rozmówca nagrodzi Cię również komplementem powiedz po prostu „dziękuję”…
Proste słowo „dziękuję” jest skarbem dla komplementującego – tak więc okaż mu szacunek… Kochani jesteście warci komplementów, jak również komplementowania… Pozytywne słowa niech zaczarują szarą codzienność…
A jak Ty reagujesz na komplementy?
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
2 odpowiedzi na “KOMPLEMENTOWANIE, czyli jak przyjmować pochwały?”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
Witam,
Bardzo,bardzo dziękuję ,za wszystkie wpisy.
Pozdrawiam
Alina
Alinko – dziękuję, że jesteś z nami… Serdecznie pozdrawiam 🙂