Mówiąc o uzależnieniu często wyobrażamy sobie człowieka siedzącego w parku z butelką wina, czy też wódki – jednakże uzależnienie to nie tylko alkoholizm. Uzależnić możemy się od wszystkiego co nas otacza. Nawet od kupowania.
Weekendowe wyprawy do większych sklepów stały się pewnego rodzaju modą, która przyciąga coraz to większą ilość osób. Galerie handlowe kuszą nas swoimi promocjami – nabywamy rzeczy, które potem, nigdy nieużyte, zalegają w szafie. Kupowanie stało się rozrywką, co spotęgowało wzrost ilości osób uzależnionych od zakupów.
Jak wygląda uzależnienie od kupowania?
Tak, jak w przypadku innych uzależnień nałóg rozwija się stopniowo. Początkowo zakupy są pewnego rodzaju odskocznią, formą relaksu, czy też nagrodą. Zakupami poprawiamy sobie humor, nagradzamy się za dobrze wykonaną pracę. Zakupy identyfikujemy z odprężeniem, co sprawia, że z chęcią powielamy tą czynność. Jednak kupowanie ściśle utożsamiane z szczęściem może wymknąć się spod kontroli.
Osoba popadająca w uzależnienie zaczyna dostrzegać jedynie w tej czynności radość. Zaczyna rozładowywać wszelkiego rodzaju emocje poprzez nabywanie. Radość z czasem traci swoją moc – coraz krócej odczuwana jest przyjemność, co nasila dalsze zakupy, aż do momentu w którym zakupy stają się przymusem.
Jakie są główne przyczyny zakupoholizmu?
Moda, czy poprawa samopoczucia nie są jedynymi przyczynami nadmiernego kupowania. Zakupoholizm jest również koniecznością …jeśli nie zdobędę określonej rzeczy, czy też przedmiotu mój prestiż spadnie, a może nawet przestanę być lubiany… Narasta lęk przed odrzuceniem, a kupowanie ma temu zapobiec. Kupowanie ma również uleczyć niepewność – osoba uzależniona wychodzi z założenia, że zakupy to pewnego rodzaju prestiż, który spotęguje towarzyskość, uzdrowi nieśmiałość …mam, więc jestem lubiany…
Zakupoholicy charakteryzują się czarno – białym postrzeganiem świata. Kupowanie to zwycięstwo, a minimalizm do upadek – tak więc istnieją tylko dwa światy. Ten dobry umożliwia nam bezgraniczne kupowanie, a ten drugi określa naszą biedotę. Wiele destrukcyjnych przekonań sprzyja owemu nałogowi.
Należy pamiętać, że w samym kupowaniu nie ma nic złego, jeśli oczywiście leży w granicach zdrowego rozsądku. W tym momencie muszę również podkreślić, że od kupowania może uzależnić się każdy. Nie ma znaczenia płeć, wiek, czy statut społeczny. Jednak każdy uzależniony będzie dostrzegał szczęście poprzez kupowanie określonych produktów. Dla kobiety to mogą być buty, a dla mężczyzny najnowsze gadżety technologiczne – albo na odwrót…
Jak rozpoznać zakupoholizm?
- obsesyjne myśli o kupowaniu – wciąż powracające myśli o realizacji kolejnych zakupów, planowanie kolejnych zakupów,
- rozdrażnienie lub wzmożony gniew w sytuacjach, gdy nie możliwości kupienia określonej rzeczy lub produktu,
- nieracjonalność – brak uzasadnionego powodu dla którego został nabyty dany produkt,
- ukrywanie przed najbliższymi kupionych produktów,
- przeznaczanie wszystkich oszczędności tylko na kupowanie – istnieje możliwość, że osoba uzależniona, również z chęcią zaciągnie pożyczki, tylko po to, by kontynuować zakupy,
- chwilowe uczucie zaspokojenia od razu po zakupach, chwilowa euforia,
- udowadnianie sobie, że wciąż ma się braki w swoich zasobach,
- niepewność, brak samokontroli, ciągły wewnętrzny niepokój, brak poczucia własnej wartości, bezgraniczne fantazjowanie, irracjonalność, drażliwość, brak zahamowań, wewnętrzny przymus, chwiejność emocjonalna, skłonność do innych nałogów, nadpobudliwość…
Samokontrola i szczerość wobec samego siebie to duża dawka cennych informacji. Jeśli zauważyłeś/aś u siebie niepokojące zachowanie, które zbliża Cię do zakupoholizmu warto zastanowić się nad podjęciem konsultacji. Rozmowa z terapeutą pozwoli rozwiać niepokój, a w przypadku problemu uzależnienia od kupowania podjąć kroki, które pozwolą Ci wyleczyć się z nałogu. Warto również rozejrzeć się dookoła siebie – może bliska osoba potrzebuje Twojego wsparcia?
Pamiętaj – szczęściem nie jest nabywanie określonych produktów, szczęściem jest zachowanie wewnętrznej harmonii i dostrzeganiu potencjału radości w samej sztuce tworzenia. Nie trzeba mieć wszystkiego, aby mieć wszystko…
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
Jedna odpowiedź do “MANIA KUPOWANIA – czy jestem zakupoholikiem?”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
Jest trochę błędów językowych, co zauważyłam już w poprzednim wpisie, który czytałam jakiś czas temu. Warto nad tym popracować, bo zabiera to trochę przyjemności z czytania, ponieważ sama treść jest bardzo ciekawa i wciągająca. Pozdrawiam