Jednym z priorytetów każdego człowieka jest chęć posiadania potomka. W momencie podjęcia decyzji o powiększeniu rodziny jesteśmy wypełnieni radością i entuzjazmem, często zapominając o słabszych stronach rodzicielstwa.
Decyzja o powiększeniu rodziny często jest podjęta w emocjach i pędzie życia. Wiele osób nie myśli o konsekwencjach i problemach, które mogą wystąpić w momencie pojawienia się małego potomka. Jednym z takich problemów, które co raz częściej dotyka współczesne rodziny jest depresja poporodowa. Choć zaburzenia psychiczne znane są od stuleci, to wciąż podchodzimy do nastrojów emocjonalnych matki po porodzie w błahy sposób.
Z czym wiąże się depresja poporodowa?
Depresja poporodowa definiowana jest jako zaburzenia psychiczne związane z urodzeniem dziecka.
Depresję poporodową od depresji klinicznej odróżnia fakt, iż pojawia się ona w konkretnym momencie – w kontekście marzeń, oczekiwań i niezwykłego podekscytowania związanego z macierzyństwem. Tok myślowy o najszczęśliwszym momencie życia często zamienia się w rozczarowanie, bądź zawód na temat macierzyństwa.
Owa depresja nie jest ograniczona wiekowo i każda kobieta spodziewająca się dziecka może doświadczyć stanu depresji poporodowej. Może ona wystąpić kilka tygodni, bądź miesięcy po porodzie i trwać kilka tygodni, miesięcy, a nawet lat.
Pierwsze początki życia młodego człowieka są najbardziej wyczerpującymi okresami życia kobiety. Nakłada się na siebie ogrom odpowiedzialności za nowo narodzone dziecko, jak i ciągłe zmęczenie fizyczne – m.in. brak snu, stres, burza hormonów, natłok myśli. Wszystko to zaostrza symptomy depresji i w dużym stopniu uniemożliwia powrót matki do zdrowia. Kobiety wciąż analizują, czy będą w stanie podołać obowiązkom związanymi z opieką nad niemowlęciem.
Jakie są przyczyny depresji poporodowej?
Na występowanie depresji poporodowej mają wpływ następujące czynniki:
- Skłonności do depresji lub chronicznego niepokoju;
- Bezradność, smutek, niepokój;
- Nieoczekiwane zmiany w życiu;
- Brak oparcia w partnerze, w rodzinie;
- Nagłe kłopoty finansowe;
- Zbyt krótki urlop macierzyński, bądź jego brak;
- Bezsenność;
- Chroniczny ból głowy, nieustępujący ból głowy;
- Wspomnienie nieoczekiwanych zdarzeń w trakcie porodu, bądź w czasie ciąży;
- Przerysowane obawy dotyczące zdrowia dziecka;
- Kapryśne i płaczliwe dziecko;
- Częste choroby dziecka;
- Zbyt restrykcyjna dieta, bądź całkowita utrata apetytu;
- Brak możliwości zaspakajania własnych potrzeb;
- Utrata zainteresowania życiem;
- Brak spełnienia w roli matki;
- Niepokojące myśli o samobójstwie, bądź zabójstwie;
- Znaczne utrudnienie podejmowania prostych decyzji;
- Poczucie zwolnienia procesów myślowych.
Jak zapobiec depresji poporodowej?
Każde małżeństwo powinno być świadome możliwości wystąpienia depresji poporodowej. Już na samym początku pojawienia się niemowlęcia w domu obowiązki powinny zostać podzielone. Jeśli jest taka możliwość to w znacznym stopniu należy odciążyć matkę od codziennych obowiązków.
Zrozumienie, akceptacja i pomoc, to priorytety w celu zachowania odpowiedniej harmonii psychicznej matki. Kobiety oprócz szukania wsparcia w partnerze powinny również szukać kontaktów z innymi matkami. Poczucie, że inne kobiety przeżywają podobne trudności, wyzwala z poczucia osamotnienia i wyobcowania. Jeśli stan przygnębienia się nasila, bądź występuje dłuższy czas należy udać się jak najszybciej do specjalisty.
Co robi depresja poporodowa z kobietą?
Utrata poczucia rzeczywistości są następstwami długiego stanu przygnębienia. W depresji poporodowej występują niekiedy omamy, bądź złudzenia wzrokowe i słuchowe, myśli samobójcze, myśli związane z skrzywdzeniem siebie i dziecka.
Ważne jest również przyznanie się przed samym sobą, że nie jest się w stanie pomóc partnerce i zachęcanie jej do podjęcia leczenia u specjalisty, przy jednoczesnym odciążeniu jej od obowiązków związanych z dzieckiem.
Jak przebiega leczenie depresji poporodowej?
Leczenie depresji poporodowej zwykle polega na poradnictwie i przyjmowaniu leków antydepresyjnych. Większość leków na depresję poporodową można przyjmować podczas karmienia piersią. Podczas leczenia kobieta powinna w miarę możliwości, przy wsparciu partnera: spać dłużej, często odpoczywać, mieć dodatkową osobę do pomocy, uczestniczyć w życiu towarzyskim, wykonywać ćwiczenia fizyczne, często chodzić na spacery, regularnie i zdrowo się odżywiać, rezygnować z wykonywania obowiązków domowych (pranie, sprzątanie, gotowanie itp.).
Samotne matki powinny również bacznie obserwować swoje zachowanie, jeśli czują niepokój powinny natychmiast zwrócić się do lekarza. W przypadku samotnego macierzyństwa należy w trakcie ciąży zaplanować pierwsze chwile z maleństwem – kto jest mi w stanie pomóc, w kim mogę znaleźć oparcie? Znalezienie takiej osoby może uchronić samotne matki od tragedii.
Wiele ostatnio się działo – media nawołują o ostrożności: DEPRESJA POPORODOWA JEST BARDZO NIEBEZPIECZNA dla dziecka, jak i dla matki. Kilka miesięcy temu byliśmy świadkami zabójstwa dziecka przez 26- letnią kobietę. Tragedia nastąpiła po trzech miesiącach po porodzie. Kobieta kilka razy skorzystała z pomocy psychologa, ale brak odpowiedniego wsparcia przyczyniło się do pogłębienia jej stanu.
Wielu mężczyzn nawet nie jest w stanie stwierdzić, że jego partnerka przechodzi załamanie psychiczne. Zaburzenia psychiczne mogą idealnie się ukrywać. Ciągle zabiegana kobieta chciała ukryć swój stan nie tylko przed najbliższą rodziną, ale również przed sobą. Kobiety wierzą, że obniżenie nastroju i pustka w głowie, to okres przejściowy i ten stan nie jest w stanie wyrządzić jakiekolwiek szkód.
W momencie pogłębienia się stanów do głosu dochodzą myśli, nad którymi nie są w stanie zapanować. Jedna chwila, sekunda i dochodzi to tragedii. 26-letnia kobieta swój czyn określiła jako: „coś mnie pchnęło” – ten stan pojawił się nagle. Stało się – czarne oblicze depresji przyczyniło się do zabójstwa dziecka i ogromnej tragedii. Prokurator jej stan określił szokiem poporodowym.
Czym jest szok poporodowy?
Szok poporodowy jest ściśle związany z depresją poporodową. Każde nietypowe zachowanie kobiety powinno zostać konsultowane z lekarzem. Jeśli zauważymy jakiekolwiek specyficzne zachowanie kobiety – nigdy nie zostawiajmy jej samej, a już na pewno sam na sam z dzieckiem.
Kolejna tragedia wydarzyła się w Goleniowe , w województwie pomorskim. 30-letnia młoda matka chciała popełnić samobójstwo. Zażyła całe opakowanie tabletek nasennych i weszła wraz z dzieckiem do wanny pełnej wody. Do tragedii doszło w trakcie nieobecności męża. Kobieta chciała targnąć się na swoje życie, natomiast ona przeżyła a dziecko zakrztusiło się wodą i to ono zmarło. Kobieta pragnęła tylko własnej śmierci. Stan w którym była posunął ją do nieracjonalnych planów i działań.
Wbrew pozorom depresja porodowa, zdarza się bardzo często, a kobiety wychowywane pod presją spełnienia się w roli matki, rzadko przyznają się do tej choroby. Z obawy przed naznaczeniem i plotkami, kobiety cierpiące na depresję poporodową nie szukają pomocy u specjalistów. W efekcie matki cierpiące na skrajną postać tej choroby podejmują próby samobójcze, narażają swoje dzieci na śmierć, lub po prostu je zabijają. Jest to przykład następstw typowej depresji poporodowej.
Choć tak wiele mówi się o depresji porodowej i jej tragicznych następstwach, to dla wielu mężczyzn obojętne zachowanie w stosunku do partnerki jest po prostu wygodne. Mężczyźni często uciekają od problemu, nie chcąc go widzieć. Własne potrzeby są najważniejsze. Bardzo często zdarza się tak, że mężczyźni uciekają w pracę – biorąc nadgodziny, bądź wyjeżdżając w podróż służbową – zostawiając kobietę z dzieckiem sam na sam na wiele tygodni. Warto czasem zastanowić się nad podejmowanymi decyzjami – czy nie przyczynimy się do takie stanu rzeczy? Czy nie będziemy współwinni tragedii? Pamiętajmy depresja poporodowa nie tylko niszczy życie kobiety, ale również całej rodziny.
Czy na depresję poporodową może zachorować mężczyzna?
Depresja poporodowa może także dotyczyć mężczyzn, badania wykazały, że 1 z 10 mężczyzn może cierpieć na depresję poporodową. Naukowcy z Eastern Virginia Medical School w Norfolk zebrali dane z 43 różnych prac badawczych, w których wzięło udział 28 tysięcy mężczyzn i kobiet. Z ich analizy wynika, że aż 10,4 % ojców zapada na depresję w ciągu pierwszego roku po narodzinach dziecka.
Do grupy ryzyka zaliczają się mężczyźni, którzy w przeszłości miewali huśtawki nastrojów, a także partnerów matek cierpiących na ten rodzaj depresji – w ich przypadku ryzyko zachorowania jest większe o 50 %.
Co jest przyczyną depresji poporodowej u mężczyzn?
Depresja poporodowa u mężczyzn często jest spowodowana: brakiem snu, słabą odpornością na płacz dziecka, zmianą rytmu dnia, niepostawną zazdrością o uwagę partnerki, itp. Mężczyznom w znacznej mierze trudno jest się przyznać do zaburzeń emocjonalnych, bo głęboko zakorzenione jest przekonanie, że prawdziwy – 100% mężczyzna nie ma depresji.
Specjaliści alarmują, iż depresja poporodowa u mężczyzn nie jest zjawiskiem rzadkim, czy obcym i nie powinno wywoływać uczucia wstydu. Pierwszym krokiem uzyskania pomocy jest rozmowa z partnerką, opowiedzenie o swoim niepokoju. Warto również zwrócić się o pomoc do specjalisty i wyzbyć się złego nastroju. Dzięki poprawie samopoczucia życie stanie się radośniejsze, a rozwiązywanie problemów stanie się łatwiejsze. Warto zmienić swoje nastawienie na rzecz dobra całej rodziny.
Odrobina czułości, akceptacji i ogrom pomocy, to pierwszy krok ku szczęśliwej rodzinie, bez obaw o jutro. Szczęśliwi rodzice, to szczęśliwe dzieci.
Początki życia nie tylko są trudne dla małych dzieci, ale również dla ich rodziców. Pozwólmy uczynić życie łatwiejszym – pamiętajmy, że nie tylko matce przysługuje urlop macierzyński, ale również może z niego skorzystać ojciec. Dodatkowo, każdy mężczyzna do ukończenia 1 roku przez dziecko może skorzystać z dodatkowego 2 tygodniowego urlopu. Pamiętajmy, nie uciekajmy w wir pracy – dodatkowy wolny czas sprzyja pogłębieniu się więzi z dzieckiem.
Gdy odczuwasz odrętwienie i zobojętnienie na wszystko co Cię otacza, mimo, że bardzo się starasz, nie znajdujesz w sobie żadnych uczuć – szybko zareaguj – schowaj dumę, uprzedzenia i skorzystaj z pomocy specjalisty bo jutro może być za późno.
Oboje rodzice w momencie pojawienia się potomstwa doznają mieszanych uczuć, pojawiają się pytania:
- Czy damy radę? Co myśmy zrobili – wzięliśmy na siebie odpowiedzialność za czyjeś życie?
- Czy będziemy w stanie w odpowiedni sposób się opiekować dzieckiem?
- Czy go nie skrzywdzimy?
- Czy nie lepiej byłoby mu gdzieś u kogoś innego?
Pamiętajmy najważniejsza jest rozmowa – rozmawiajmy o swoich przypuszczeniach, o swoich obiekcjach. U osób z depresją przeważają myśli pesymistyczne i każda rozmowa z samym sobą będzie kończyć się porażką. Zamieńmy pesymizm na optymizm. Pomóżmy partnerowi odnaleźć radość z macierzyństwa. Rozmowa buduje, a skrajne obciążenie rujnuje.
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ