Przeglądając czasopisma psychologiczne zauważyłam, że od kilkunastu miesięcy panuje moda na trening uważności. Gazety rozpisują się nawet na kilka stron o Mindfulness – mnóstwo ekspertów wypowiada się na temat nieuważnej uważności pragnąc jeszcze bardziej zachęcić do praktykowania Mindfulness.
Zatem, czy oby na pewno warto praktykować?
Zanim dojdziemy do jakichkolwiek wniosków postaram się na początek nakreślić osobom, które pierwszy raz spotykają się z tym terminem – co to i dla kogo to…
Co to jest Mindfulness?
Mindfulness to trening uważności. Jego sekret tkwi w skupieniu myśli na procesach zachodzących wewnątrz i na zewnątrz nas. Jest to pewnego rodzaju forma badania i analizowania. Najprościej rzecz ujmując – jest to skupianie uwagi na wszelakich życiowych doświadczeniach. Jest to prawdziwe doświadczanie danej chwili w całym jej pięknie, a nawet brzydocie…
Termin ten jako pierwszy do psychoterapii wprowadził amerykański terapeuta profesor dr Jon Kabat-Zinn, który tłumaczy Mindfulness jako „szczególny rodzaj uwagi – świadomej, skierowanej na obecną chwilę i nieosądzającej. Istotą uważności jest zachowanie w kolejnych chwilach świadomości nieosądzającej. Kultywujemy ją poprzez doskonalenie zdolności kierowania i utrzymywania, w możliwie jak najpełniejszy sposób, uwagi na to, czego doświadczamy w chwili obecnej. W procesie tym nawiązujemy ściślejszy kontakt z własnym życiem i tym, co się w nim dzieje”.
Codzienna gonitwa, napięte terminy i brak czasu znacznie oddalają nas od tego typu wrodzonej uważności. Jesteśmy tak bardzo zajęci „życiem”, że zapominamy o sobie samych i w końcowym efekcie nie potrafimy poradzić sobie z odczuciami, które pojawiają się nagle. Tak jak napisałam powyżej, owy trening nie tylko przekazuje nam wiedzę, jak należy kosztować życie w pozytywnym tego słowa znaczeniu, ale również skłania nas do odnajdywania sposobów na niechciane emocje. A jak każdy z nas wie – życie to ciągłe wzloty i upadki… Doświadczamy różnych emocji – zarówno tych dobry, jak i tych złych i to właśnie Mindfulness ma pozwolić nam odzyskać upragnioną równowagę…
Czy Mindfulness zawsze pomaga?
Myślę, że nie chodzi tutaj o bezwiedne oddanie się tej praktyce, ale znaczne przybliżenie się do własnych potrzeb i pragnień. Nie można zaufać całkowicie czemuś, czego do końca nie znamy… Bywa i tak, że zanadto poddajemy się określonym praktykom, jednocześnie nie wiedząc, w co tak naprawdę sami wchodzimy. Nawet prosta medytacja może wyrządzić wiele krzywdy, gdy niepoznany jej założeń.
Bardzo dużo osób wkracza w świat nadświadomości wówczas, gdy chce się pozbyć pewnego rodzaju dyskomfortów życiowych. Błędnie uznajemy tego typu praktyki, jako jedyne lekarstwo na wszelkie zło, którego doświadczamy. Ulegamy złudzeniu, że wystarczy systematycznie praktykować, by problemy same się rozwiązały. Bywają i takie osoby, które porzucają leczenie gdyż uważają, że to po prostu wystarczy… Niektóre zaś osoby wybierają tego typu praktyki, jako jedyną formę ucieczki przed złem, które ich doświadcza. Błąd za błędem…
Niezwykle ważna jest motywacja:
- Dlaczego chcesz zacząć praktykować trening uważności?
- Dlaczego tak bardzo wierzysz w jego sukces?
- Co ma Ci on dać?
Są to tylko trzy pytania, ale Ty mój drogi Czytelniku powinieneś zadać sobie ich o wiele więcej… Zapamiętaj – to nie jest jedyny i najważniejszy sposób na to, by zmierzyć się ze swoimi problemami.
Niestabilność emocjonalna, chaos wewnętrzny, zablokowane uczucia, niewielka zdolność identyfikacji odczuć, czy też o wiele bardziej skomplikowane choroby psychiczne wykluczają samodzielne praktykowanie Mindfulness. Bardzo ważną zasadą jest prowadzenie zaawansowanej praktyki uważności pod okiem mistrza. Zauważ, że nie bez znaczenia powstały wyspecjalizowane ośrodki, które jednocześnie informują, że praktyki, których uczą stanowią tylko i wyłącznie dodatek do terapii krótkoterminowych.
Troszkę nastraszyłam… A w sumie nie taki był mój cel, ale czuję się zobowiązana do przekazania wszystkich informacji, które są niezwykle ważne, zanim podejmie się jakiekolwiek kroki związane z owym treningiem.
Po wadach czas na zalety, a ich całe mnóstwo …
Jakie są zalety praktykowania uważności?
Przybliżenie się do własnych potrzeb i pragnień zapewni nam tylko uchwycenie swych myśli w określonym momencie. Większość z nas żyje raczej w rozbieganiu – nasze myśli przeskakują z jedną na drugą, tak jak wskazówka w zegarku wybija minuty, a nawet sekundy. Zamiast być prawdziwie tu i teraz lądujemy gdzieś w przyszłości lub przeszłości nieustannie zamartwiając się. Sami siebie narażamy na nieustanny potok myśli, zaś trening uważności ma nas od tego znacznie oddalić.
Poprzez Mindfulness nabywamy zdolność regulowania uwagi – bez oceniania poznajemy fakty. Jesteśmy w stanie poznać sytuację taką jaka jest w rzeczywistości. Kolejna rozmowa z szefem nie musi być stresująca, gdy tylko podejdziesz do niej z ciekawością, a raczej obojętnością. To, że pierwsza była stresująca, to nie znaczy, że kolejna taka będzie…
Praktykowanie uważności w życiu codziennym jest też niezwykle pomocna w odszukaniu tego, co nam sprawia przyjemność – czego powinniśmy robić więcej, bo sprawia nam to radość. Załóżmy, że uwielbiasz lody – zaplanuj ucztę i poświęć się degustacji. Nie musisz przecież jeść w pośpiechu – jednocześnie czując smak tylko przez parę sekund. Rozkoszowanie się smakiem może być niezwykłą ucztą dla zmysłów – poznaj je…
Czasem również po prostu jest fajnie odpocząć w ciszy – może staniesz się odkrywcą systematycznego cyklu z serii „co w ciszy gra”… Odsuń na bok zabłąkane myśli i skup się na tym, co prawdziwie tu i teraz…
Opowiedz nam – jakie Ty masz doświadczenia z medytowaniem?
Jak medytacja wpłynęła na Ciebie?
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
2 odpowiedzi na “MINDFULNESS czy na pewno warto?”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
rzeczywiście medytacja bez celu buduje przeciwagę
Warto mieć to świadomość wad i zalet medytacji… Pozdrawiam 🙂