Pewien mężczyzna bardzo chciał zostać przedstawicielem handlowym, jednak jego plany pokrzyżowała opinia pracodawcy, u którego starał się o posadę. Zapytany przez kolegę, co się stało. Wyjaśnił, że jego kandydatura nie zostanie rozpatrzona, ponieważ zbyt często chrząkał, gdy udzielał odpowiedzi na zadawane pytania. Przyznał koledze, że nie zdawał sobie z tego sprawy, a nawet, gdy zwrócono mu na to uwagę nie był w stanie przypomnieć sobie, kiedy tak się stało. Natomiast świadomość tej przypadłości wprawiła go w takie zażenowanie, że wycofał się ze swoich planów, a nawet zrezygnował ze spotkań towarzyskich. W rezultacie wzrósł u niego ogólny poziom napięcia i zwiększyła się częstotliwość tiku. Tik zaczął być widoczny nawet wówczas, gdy mężczyzna rozmawiał z najbliższymi. Powstało tzw. błędne koło reakcji. Im bardziej mężczyzna skupiał się na tym, jak mówił, tym częściej występowały chrząkania. Na szczęście praca nad rozwojem pozwoliła opanować tik. Za pomocą warunkowania i treningu asertywności mężczyzna opanował tik chrząkania…
Co to są tiki nerwowe?
Tiki to mimowolne, szybkie powtarzające się ruchy ciała lub wokalizacje (tzw. tiki dźwiękowe). Termin ma szerokie znaczenie i może obejmować: mruganie, potrząsanie głową, drganie ust, oblizywanie warg, marszczenie czoła, zaciskanie pięści, wzruszanie ramionami, przewracanie oczami, odchrząkanie, cmokanie, pociąganie nosem, wystawianie języka, zaciskanie pięści, wykrzywianie twarzy, powtarzanie jakiegoś słowa i tym podobne czynności. W niektórych przypadkach, np. przy odchrząkiwaniu lub pociąganiu nosem, osoba może zdawać sobie sprawę ze swojego tiku, ale na ogół są to zachowania nawykowe i niezauważalne dla niej samej. Tak, więc wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tików i tym samym nie jest w stanie ich kontrolować. Powyżej przedstawiony opis przypadku pokazuje, jaki wpływ mogą mieć tiki na psychikę człowieka.
Skąd się biorą tiki?
Tiki zazwyczaj pojawiają się między drugim, a czternastym rokiem życia i przeważnie są powodem pojawiających się trudności. Są związane z pojawiającym się stresem, brakiem poczucia bezpieczeństwa, nadmierną surowością nauczycieli, czy rodziców lub brakiem granic w wychowaniu. Jeśli dziecko często doświadcza strachu, odczuwa niepewność, narażone jest na konflikty lub irytację może zareagować tikami. A to wszystko dodatkowo może zostać wzmocnione przez nieodpowiednią dietę (duża ilość kofeiny, coca-coli, słodyczy), jak również niedobór witamin (magnez, witaminy B6).
Innymi słowami – choć nie do końca znane są dokładne przyczyny tików, to w dużej mierze większość tików ma podłoże psychologiczne. Podkreślę raz jeszcze – podobnie jak w przypadku opisanej poniżej historii nastolatka, świadomość posiadania tiku dodatkowo zwiększa napięcie i częstotliwość występowania objawów. Sama próba opanowania tiku może być czynnikiem bardzo stresogennym i przez ten właśnie stres natężenie tiku może zwiększyć swoje nasilenie.
Jasiek podczas czytania pociągał nosem, co bardzo przeszkadzało, a nawet denerwowało. Czym częściej nauczycielka zwracała chłopcu uwagę na temat pociąganiem nosem, tym bardziej wzrastał jego tik. Jan bardzo mocno stresował się czytaniem przed całą klasą, a za sprawą ciągłych uwag ze strony wychowawczyni zaczął bać się nie tylko czytania, ale również tego, że będzie pociągał nosem. Chłopiec czuł się gorszy, a irytacja nauczycielki go w tym przekonaniu utwierdzała. W efekcie nie tylko nie chciał czytać, ale również buntował się przed pójściem do szkoły. Dopiero zmiana szkoły i praca z psychologiem pomogła chłopcu odzyskać pewność siebie…
Warto też wiedzieć, że zespół skrajnie silnych tików ruchowych i głosowych określany jest zespołem Tourette’a (o którym postaram się napisać w najbliższym czasie ? Gdy artykuł będzie gotowy na pewno umieszczę link. Proszę o cierpliwość ? )
Jak radzić sobie z tikami nerwowymi?
Nie wszystkie tiki wymagają leczenia. Istnieje bardzo duża ilość tików niezauważalnych i tym samym w żaden sposób nieprzeszkadzających w życiu codziennym. Jeśli jednak ich obecność znacznie wpływa na jakość życia należy podjąć działania niwelujące tik.
Jednym z podejmowanych podczas terapii programów jest trening odwracania nawyków. Obejmuje on: trening zwiększenia świadomości, trening relaksacyjny, unikanie przemęczenia, medytacja, odpowiednia dieta, wyrównanie niedoboru witamin, ograniczenie używek, terapię poznawczą, modyfikację ogólnego stylu działania danej osoby oraz rozwijanie reakcji niekompatybilnych, czyli celowe wzmacnianie zachowania pożądanego, które jest niekompatybilne do zachowania zaburzonego, np. jeśli występuje tik wymachiwania rękoma, praktykowane jest trzymanie rąk w kieszeni. W przypadku nasilenia tików zaleca się, oprócz psychoterapii, stosowanie środków farmakologicznych.
Co ważne…
Bardzo istotna jest obserwacja dzieci z tikami nerwowymi. Dziecko, u którego tiki zaczęły pojawiać się z większą częstotliwością niż dotychczas, z dużym prawdopodobieństwem boryka się ono z jakimiś problemami. Takie dziecko może nie radzić sobie z własnymi emocjami, może doświadczać znacznego stresu, którego źródłem może być zarówno trudna sytuacja rodzinna, rówieśnicza, jak i problemy w szkole.
W takiej sytuacji należy skupić się na trudności, która ukryta jest pod tikiem, a nie na eliminacji samego tiki, np. poprzez nieustanne zwracanie uwagi dziecka na jego zachowanie. W wielu przypadkach tik sam ustępuje po wyeliminowaniu problemu, z którym zmaga się dziecko, czy osoba dorosła. Innymi słowy, nie należy podejmować prób zmuszenia dziecka do zaprzestania wykonywania określonego zachowania, ponieważ może to skutkować pojawieniem się jeszcze większego lęku, a to w dalszej kolejności, jak już wspominałam wcześniej, może zwiększyć częstość pojawiania się tików. Natomiast w sytuacji, gdy dziecko ma świadomość występowania u siebie tiku, należy nade wszystko okazać mu wsparcie. Rodzice powinni wyjaśnić dziecku, czym jest jego dolegliwość oraz uświadomić mu, że jego stan psychiczny nie odbiega od normy. Ważne, aby rodzice przeprowadzili rozmowę z szkolnym psychologiem, który również powinien wspomóc dziecko.
Kilka rad dla rodziców dziecka z tikami nerwowymi:
- Nauczcie swoje dziecko głębokiej relaksacji oraz możliwości wykorzystania treningu oddechowego do ujarzmienia nieprzyjemnych emocji.
- Nauczcie dziecko rozpoznawać i nazywać emocje. Nauczcie dziecko mówić o emocjach.
- Nie zwracajcie uwagi na tiki. Nie oczekujcie szybkich zmian.
- Często spacerujcie.
- Bardzo często rozmawiajcie i przytulajcie się.
- Warto zaangażować dziecko w częste kontakty ze zwierzętami.
- Ograniczcie słodycze, napoje gazowane i inne produkty diety, które działają pobudzająco.
- Ograniczcie programy telewizyjne oraz gry komputerowe, które obciążają układ nerwowy dziecka.
- Pozbądźcie się raz na zawsze krytyki, osądzania i skłonności do perfekcji.
- Pracujcie nad źródłem problemu.
- Poproście o pomoc psychologa szkolnego.
- Zadbajcie o wysoką jakość snu swojego dziecka.
- Ustalcie stałe pory posiłków.
- Nie obawiajcie się prosić o pomoc.
- Zadbajcie, aby w Waszym domu panowała spokojna atmosfera. Nigdy nie kłócicie się przy dziecku.
Każdy z nas powinien postawić na spokój ducha, a nade wszystko na wolność emocjonalną. Bez względu na to, czy zmagasz się z tikami, czy nie, to warto postawić na codzienność wypełnioną spokojem i harmonią, a przede wszystkim uczyć tego swoich najbliższych.
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Podobne wpisy
4 odpowiedzi na “TIKI NERWOWE, czyli jak zapanować nad tikami?”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
U mnie jest dorosla osoba w pracy (+30), ktora ma tik pociagania nosem. Czasem tez chrzaka i obgryza skorki, zauwazylam. Niestety, jest to ogromny problem dla mnie, bo cierpie na nadwrazliwosc dzwiekowa i bez sluchawek bym nie dala rady za nic. Wspominalam o tym mojej przelozonej, ale spotkalo sie to z totalnym brakiem zrozumienia- dla niej to pewnie fanaberia. Ona tez pociaga nosem, ale raczej robi to z przekory.
Osoba z tikiem jest doroslym mezczyzna, ktory w ogole zdaje sie nie stosowac do rad, np. pije duzo kawy, je duzo slodyczy, duzo siedzi przy komputerze ( nawet je przy komputerze w pracy). A jak wiadomo, to nie pomaga, a wprost przeciwnie. Kiedys powiedzial, ze ma tez w nocy bezdech. Na pytanie- co z tym zrobiles?- odpowiedzial NIC. Takze widac jego podejscie… Dziwie sie jednak, ze nikt mu nie zwrocil uwagi (wiem, niekoniecznie pomoze). Przykro mi, ale ja bym tez takiej osoby nie zatrudnila jakbym miala z nia pozniej pracowac min. 8 h dziennie w biurze. Po prostu takze moje zdrowie psychiczne by mocno ucierpialo. Jesli tacy ludzie nie probuja nic z tym zrobic, dlaczego ja musze to tolerowac z moja nadwrazliwoscia? Sprobuje sobie znalezc prace taka, w ktorej nie musze siedziec zamknieta z kilkoma osobami.
Paulino,
Wiele osób tak bardzo jest przyzwyczajona do omijania samoświadomości, że temat o którym piszesz trudno byłoby im zrozumieć. Niby coś na swój temat wiedzą, ale pozostała wiedza (Jak czuć się lepiej?) wydaje się krokiem nie do przejścia, dlatego wolą pozostać w miejscu. Choć wiedza daje wyzwolenie, to niestety pewne sprawy musimy pozwolić, aby inne osoby same zrozumiały. A co najważniejsze – skupić się na tym, co dla nas jest dobre. Dlatego tak, jak napisałaś – czas zająć się sobą 🙂 Warto! Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za Twój komentarz. Agnieszka
Ja mam 36 lat i wykrzywiam lewą stronę twarzy nie mogę sobie z tym poradzić a jak ktoś zwróci mi uwagę co ty robisz to nasila się. kiedyś tak nie miałem mam nerwicę i kupę stresu którego nie leczę a lekarza się wstydzę, próbuje nad tym zapanować ale cienko mi to idzie
Dziękuję za Pani odwagę w opisaniu swojej części życia. Niestety w komentarzu trudno jest zawrzeć odpowiedź, która mogłaby dodać siły. Jednakże jej Pani życzę z całego serca. Proszę przyjąć dużo wspierających myśli i proszę pamiętać, że pozostaję do Pani dyspozycji.