Inteligencja nad inteligencjami… Większość z nas, słysząc słowo inteligencja, kojarzy ją przeważnie z nieograniczoną wiedzą. Tymczasem w psychologii wyróżniamy wiele rodzajów inteligencji – jednym z nich jest inteligencja emocjonalna.
Co to jest inteligencja emocjonalna?
Inteligencja emocjonalna, to umiejętność identyfikowania i zarządzania własnymi emocjami, ale również zdolność rozpoznawania emocji u innych osób. Jest to wyjątkowa zdolność, której rozwinięcie kosztuje dużo czasu i energii, a przede wszystkim dużego nakładu pracy samoświadomości.
Inteligencja emocjonalna zwykle obejmuje trzy poniże płaszczyzny:
- świadomość emocjonalną, która obejmuje zdolność identyfikowania własnych emocji, jak również innych osób;
- zdolność wykorzystywania emocji i zastosowania ich do takich zadań, jak rozwiązywanie problemów;
- zdolność zarządzania emocjami, tj. zdolność samouspokojenia, kiedy jesteśmy zdenerwowani.
Bycie osobą o wysokiej inteligencji emocjonalnej wiąże się z chęcią spoglądania w głąb siebie i dostrzegania pewnych zależności, które wpływają na nasze wewnętrzne samopoczucie. Osoba o wysokiej EQ potrafi dostrzegać emocje, ale również potrafi nad nimi panować. Wykazuje się empatią i zrozumieniem względem innych osób i ich emocji.
Bardzo ważną cechą osób o wysokiej inteligencji emocjonalnej jest umiejętność rozpoznawania i dostrzegania emocji, które w danym momencie pojawiły się u innej osoby – potrafi także zidentyfikować, co spowodowało takie, a nie inne zachowanie u danej osoby.
Jakimi cechami należy się wykazać, by zaliczyć się do osób o wysokiej inteligencji emocjonalnej?
- PEŁNA SAMOŚWIADOMOŚĆ EMOCJONALNA
Osoba o wysokim EQ potrafi dokładnie określać i nazywać emocje, którymi się kieruje. Potrafi wgłębić się we własne stany emocjonalne i odnajdywać ich źródła. Jest w pełni świadoma swoich uczuć i odczuć.
- PRAWIDŁOWA SAMOOCENA
Osoba o wysokim EQ zna swoją wartość i wciąż umacnia swą pewność siebie. Zna swoje możliwości i ograniczenia. Wie nad czym powinna popracować – co należy wzmocnić, bądź wypracować. Nigdy nie kieruje się osądami innych osób. Toksyczne osobowości omija dużym łukiem.
- WYSOKA SAMOKONTROLA
Osoba o wysokim EQ doskonale wie, jak reaguje na różne sytuacje stresujące. Wie, jak zareaguje jej ciało i czego może się po sobie spodziewać. Dobrze też wie, jak zminimalizować te trudne odczucia, czy nietypowe stany emocjonalne. Umie i chce wykazywać się samoregulacją.
- ROZWINIĘTA EMPATIA
Osoba o wysokim EQ nie tylko dostrzega emocje u innych osób, ale stara się je zrozumieć. Doszukuje się powodu ich wystąpienia i stara się je odpowiednio wyregulować. Zwraca uwagę na mowę ciała osoby z którą weszła w relację – wie dobrze, że nawet drobne gesty mogą świadczyć o określonych stanach emocjonalnych. Zawsze jest szczerze zainteresowana drugim człowiekiem – wykazuje się troską i chęcią współpracy. Należy do osób prawdziwie słuchających.
- ZAAWANSOWANA ASERTYWNOŚĆ
Osoba o wysokim EQ potrafi wyznaczyć granice i trzymać się swoich założeń. Wie, kiedy i jak odmówić – umie bronić swoich praw, a jednocześnie potrafi zaakceptować prawo innych osób do obrony. Szanuje, ale jednocześnie potrafi wyznaczać zasady współdziałania. Ona po prostu nie pozwoli, by zagłuszono jej potencjał.
- DOJRZAŁE PRZYWÓDZTWO
Osoba o wysokim EQ jest prekursorem poznawania własnego wnętrza. Staje się wzorem dla innych i z chęcią im pomaga. Ma w sobie umiejętność zjednywania sobie ludzi. Bardzo trudno ją obrazić – ponieważ jako mistrz samoświadomości emocjonalnej jest „ponad” tym, co tak bardzo negatywne, a wręcz zamierzone.
- UMIEJĘTNE WSPÓŁDZIAŁANIE
Osoba o wysokim EQ nie tylko jest dobrym przywódcą, ale także stanowi wspaniałą część zespołu z którym tworzy wyjątkową całość. Zawsze pracuje na sukces całej grupy – stroni od egoistycznego zachowania. Liczy się zespół – jeśli jest taka potrzeba z chęcią zjedna i scali jeszcze bardziej grupę poprzez swoje wrodzoną i bardzo wysoką empatię. Nie tylko tworzy więzi, ale również pokazuje, jak je podtrzymać i uszlachetnić. Potrafi przyznać się do błędu i stara się go naprawić
- OPTYMALNA MOTYWACJA
Osoba o wysokim EQ można rzec, że zawsze daje z siebie wszystko. Praktycznie każdego dnia stawia sobie wysoko poprzeczkę, by tylko utrzymać swą samoświadomość emocjonalną na prawidłowym poziomie. Nigdy nie zapomina, co jest ważne i na czym powinna się skupić. Trzyma się swoich założeń, ale również nie obawia się angażować w nowe plany i realizować całkiem nowe cele. Skupia się na swoim wewnętrznym dopalaczu i wie, jak bardzo ważne jest to, kim się otacza. Wewnętrzna motywacja jest dla niej niezbędna i bardzo priorytetowa. Zna swoje potrzeby i nie obawia się o nie zawalczyć.
- ZDOLNOŚCI ADAPTACYJNE
Osoba o wysokim EQ jest bardzo odporna psychiczne na zmieniające się warunki. Gdy coś się zmienia – po prostu o tym wie… Potrafi się dostosować do nowych sytuacji i odpowiednio na nie reagować. Umie je określić i zidentyfikować. Zawsze skupia się na pozytywach – można powiedzieć, że jest wrodzonym optymistą bez względu na typ osobowości, który posiada. Może być introwertykiem, bądź ekstrawertykiem, ale nie ma to znaczenia ponieważ zna swoje mocne i słabe strony. Wciąż pragnie uszlachetnienia.
- WYSOKA SUMIENNOŚĆ
Osoba o wysokim EQ, jak już za coś się zabierze, to odda temu całe serce. Nie łatwo ją rozproszyć, czy rozkojarzyć. Poświęca całą swą uwagę zamierzonemu celowi. Nie tylko czerpie radość z wykonywanego zadania, ale również niezmiernie jest szczęśliwa nawet z małych rezultatów swojej pracy.
Inteligencja emocjonalna to „organ”, który można rozwijać i rozbudowywać. Powyższe cechy są tylko częścią pracy nad samoświadomością. Nie wystarczy poznać powyższe cechy, należy nimi żyć.
Należy również pamiętać o tym, że część z tych cech dziedziczymy w genach – wynika to z predyspozycji danego typu osobowości, który posiadamy, ale również z tego w jakich warunkach, czy środowisku dana osobowość się kształtuje – co tak naprawdę nas szlifuje…
Chęć pracy nad własną inteligencją emocjonalną wynika także z wewnętrznego nastawienia – nie wystarczy postawić sobie cel, warto również poznać zalety wysokiej inteligencji emocjonalnej.
Jeśli zapytano, by mnie o to, co dla mnie jest najważniejsze w inteligencji emocjonalnej, to pewnie bez większego zastanowienia powiedziałabym, że to dzięki niej buduję się i wzmacnia nasza wewnętrzna odporność psychiczna, która tak naprawdę jest bezcenna w życiu.
Oczywiście oprócz wzmocnienia odporności psychicznej rozwijamy się wewnętrznie i zewnętrznie – bardziej rozumiemy siebie i innych, czy po prostu bardziej pogłębiamy relacje…
Warto, byś zapamiętał/a jeszcze jedno – wysoka inteligencja emocjonalna nie jest gwarantem sukcesu, dużych pieniędzy, czy jakichkolwiek kryzysów… Ona po prostu ułatwia życie…
Autorka: Agnieszka » O MNIE
Bibliografia: Daniel Goleman, Inteligencja emocjonalna, Media Rodzina, Poznań 1997;
Czy według Ciebie – wysoka inteligencja emocjonalna jest niezbędna?
Podobne wpisy
9 odpowiedzi na “10 cech osób o dużej inteligencji emocjonalnej…”
Zostaw komentarz
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
SZUKAJ
NEWSLETTER
Zapisz się na naszą listę mailingową Niech nigdy nie ominie cię żadna nowinka
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
ŚLEDŹ MNIE
KATEGORIE
- DEPRESJA
- EMOCJE i NASTRÓJ
- My Lifestyle
- PSYCHOLOGIA ASERTYWNOŚCI
- PSYCHOLOGIA KOMUNIKACJI
- PSYCHOLOGIA KONFLIKTU
- PSYCHOLOGIA MIŁOŚCI
- PSYCHOLOGIA ODŻYWIANIA
- PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
- PSYCHOLOGIA PEWNOŚCI SIEBIE
- PSYCHOLOGIA PRACY
- PSYCHOLOGIA PRZEMOCY
- PSYCHOLOGIA RODZINY
- PSYCHOLOGIA ROZWOJU
- PSYCHOLOGIA SEKSU
- PSYCHOLOGIA STRATY
- PSYCHOLOGIA SUKCESU
- PSYCHOLOGIA ŚWIADOMOŚCI
- PSYCHOLOGIA SZCZĘŚCIA
- PSYCHOLOGIA UZALEŻNIENIA
- PSYCHOLOGIA WPŁYWU - AFIRMACJE
- PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ
- PSYCHOLOGIA ZDROWIA
- PSYCHOLOGIA ZMIANY
- PSYCHOLOGIA ZWIĄZKU
- PSYCHOTERAPIA
- TECHNIKI NLP
- TOKSYCZNE OSOBOWOŚCI
- WARTO PRZECZYTAĆ
- WARTO WIEDZIEĆ
- WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ
Menedżer doskonały – jest taki ? Pewnie nie ma , ale ktoś kogo zdecydowana większość zainteresowanych uznaje za wyśmienitego menedżera,musi bez wątpienia mieć wysokie IQ i równie , a może jeszcze wyższe EQ. Ale tak się składa , że taki ” menedżer doskonały ” musi mieć w sobie trochę, a czasem dużo z osobowości psychopatycznej. Tak mówi praktyka i żadna życzeniowa , czy poprawna politycznie teoria tego nie zmieni. Musi , bo inaczej konkurencja , a nawet jego pracownicy by go ” zjedli”. Otoczenie to środowisko naturalne , na które on może , a właściwie musi, wpływać, ale nie jest ono do końca mu podległe i uległe. Siła natury ,to więcej niż siła jednego człowieka, czy nawet wyśmienicie zgranego zespołu. Przed orkanem,tsunami można uciekać , ale nie da się tego żywiołu zatrzymać , wyeliminować go.
Jak zatem pogodzić w sobie „psychopatę” i człowieka bardzo dojrzałego emocjonalnie ?
Hmmm… Doskonałość? Każdy jest doskonały w swej niedoskonałości i to właśnie sprawia, że świat tak bardzo różnorodnym. Zawsze warto pracować nad sobą, ale należy pamiętać o zachowaniu ostrożności bo kwestia doskonałości bliska jest perfekcjonizmowi, a ten bywa zgubny.
Co do kwestii cech osobowości psychopatycznej…
Psychopatia to bardzo specyficzny rodzaj zaburzenia osobowości charakteryzujący się m.in.: nieumiejętność korzystania z wcześniejszych doświadczeń; konsekwentne powtarzanie zachowania nawet wtedy, gdy jest się za nie karanym; nieumiejętność tworzenia planów; rzadkie odczuwanie lęku i strachu; na ogół brak poczucia winy; nie można na takiej osobie polegać; ma poważne deficyty rozumienia, przeżywania i ekspresji emocji oraz mocno zaznaczoną impulsywnością zachowania… Zachęcam do przeczytania: https://psychologiazycia.com/madrosc-psychopatow-jak-rozpoznac-potwora-w-ludzkiej-skorze/
Zatem kim jest menedżer „doskonały”? Myślę, że jest to osoba pełna zaangażowania i cierpliwości. To wyjątkowy „przywódca”, który umie zjednać i scalić zespół, ale również zmotywować i „rozgrzać” do działania. To człowiek z którego inni będą czerpać przykład. Asertywność to jego drugie imię, a może nawet pierwsze.
Bycie menedżerem nie jest łatwe i na pewno należy się wyrazy uznania dla takiej osoby…
„Każdy jest doskonały w swojej niedoskonałości”, co to znaczy? Proszę wybaczyć , ale to bełkot. Ja jestem inżynierem od 1974, skończyłem też studia podyplomowe na UŁ z zarządzania i marketingu i jednoroczne studia dziennikarskie. Przyzwyczajony jestem do wypowiedzi jasnych, konkretnych , coś znaczących.
Od 27 siedmiu lat jestem dyrektorem ,w niewielkiej firmie, ale zawsze.
W pewnym okresie czasu miałem prezesa o wyraźnie psychopatycznych cechach. Było momentami ciężko. Człowiek kłamca,chamowaty żartowniś, chyba zero empatii. Funkcje prezesa sprawował społecznie , zawodowo był dyrektorem dużej firmy. Pracował tam z sukcesem, chociaż ja twierdziłem wprost, że on tam nie był dyrektorem , raczej ekonomem. Miał dbać o to , żeby „szła produkcja i żeby nie było wypadków.Taka ” paramilitarna firma”. Tam nie było miejsca, nawet obiektywnie rzecz biorąc, na dyskusje. Może właśnie tam jego osobowość się sprawdzała. Ale tam nie obchodziła go sprzedaż,tylko produkcja. Od niego nauczyłem się takiego psychopatycznego, w razie konieczności ,postępowania.
Wracając do mojego pytania wyżej, przypomnę – jak pogodzić w sobie ” psychopatę” i człowieka o dużej dojrzałości emocjonalne, powiedziałbym tak. Własnie duża dojrzałość emocjonalne , to m.in. umiejętność wykorzystywania elementów różnych osobowości jako narzędzi zarządzania, jako narzędzi w stosunkach międzyludzkich. Oczywiście przedtem zrozumienie tych osobowości i ich cech. Na trzy lata odszedłem z Firmy , bo nie mogliśmy się dogadać, potem wróciłem, bogatszy o nowe umiejętności i doświadczenia. Zdarzały się jeszcze nieporozumienia, ale już zdecydowanie mniej. Byłem mu potrzebny i zacząłem często stosować wobec niego jego metody ,powiedzmy , zarządzania. Przede wszystkim nie było już we mnie strach przed nim. wydaje mi się , że psychopata to też tchórz. przynajmniej ten ” mój”.
Dodam , że teraz ,kiedy nie łączą nas żadne zależności służbowe, jesteśmy całkiem niezłymi kolegami.
Czy wysoka inteligencja emocjonalna jest niezbędna ? Trochę bym podyskutowała na ten temat wiadomo ,że człowiekowi z taką inteligencją łatwiej funkcjonować .Niezbędne do życia jest powietrze czy jedzenie lecz bez wysokiej inteligencji emocjonalnej można żyć.Jeżeli chodzi o mnie to właśnie staram się rozwijać w tym kierunku małymi krokami, obrałam sobie taki cel, jest to moją pasją.Niektórych ludzi interesują sprawy przyziemne,chodzi też tu o pewne predyspozycję.
Mariolu,
Zgadzam się – bez wysokiej inteligencji emocjonalnej można żyć, jednak jej rozwijanie w sobie wiele ułatwia. Warto pracować nad sobą – wyznaczać nowe cele i realizować swoje marzenia 🙂
Serdecznie Cię pozdrawiam.
Super napisane,tylko jak trudne do osiągnięcia,ile wymaga pracy nad sobą jak również trzeba mieć umiejętności i predyspozycje.Do dzieła.Samodoskonalmy się.Pozdrawiam.
Każdy „sukces” oczekuje wysiłku, samozaparcia i zaangażowania. To dzięki wytrwałości nabywamy umiejętności, które pozwalają nam przybliżyć się do „sukcesu”…
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa!!!
Czy inteligencja emocjonalna jest niezbędna ? To tak jakby zapytać czy umiejętność czytania jest niezbędna ? Czy analfabeta może żyć ? No może. Może żyć nawet osoba w śpiączce. Umieramy, kiedy umiera nasz mózg. Przedmówczyni ma zapewne na myśli przeciętną inteligencję emocjonalną, którą posiada większość ludzi. Jest jednak wielu poniżej średniej i trochę mniej tych z powyżej.
Kiedyś szukałam pracy zagranicą na specjalnych forum pracy. Spotkałam tam człowieka, który wiedział, że jest dobrym fachowcem, ale nie potrafił przekazać tego na rozmowie kwalifikacyjnej i dlatego nie mógł znaleźć pracy. Ja miałam problem odwrotny. Byłam świerzo po kursie informatycznym, a na praktykach zorientowałam się jak wysoki był poziom ludzi tam pracujących. Z łatwością mogłam dostać pracę, ale bałam się, że moja niekompetencja szybko wyjdzie na jaw i się skompromituję. Mimo to udało mi się znaleźć mniej wymagające stanowisko. Pobyt zagranicą wykazał jak ważna jest inteligencja emocjonalna. Od tego czy się wie jak rozmawiać z ludźmi, jak pokazać, że mogą mi zaufać, jak rozwiązywać konflikty, czy ich unikać zależy życie. W środowisku obcego kraju, gdzie jest się zdanym na siebie, można się o tym łatwo przekonać. Zresztą tam gdzie byłam, na ogół ludzie byli bardziej inteligentni emocjonalnie niż w Polsce. Umiejętność rozumienia siebie i innych ludzi jest kluczowa, bo jeśli nas nie zaakceptują, to nam odetną to na czym nam zależy, jako że nie jesteśmy samowystarczalni….
Przedstawiam brak EQ jako brak, a nie średnią wartość
Dokładnie. Pewne sprawy warto usprawnić w sobie, żeby bardziej docenić samego siebie.